Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomianka w ścisłym finale Miss Polski 2014 - rozmowa z Martyną Górak

Monika Daszkowska [email protected]
Martyna Górak, radomianka, studentka prawa  na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, finalistka Miss Polski 2014.
Martyna Górak, radomianka, studentka prawa na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, finalistka Miss Polski 2014. archiwum prywatne
Martyna Górak, studentka prawa, swoją urodą oczarowała jury konkursu Miss Polski. Dostała się do ścisłej dziesiątki. Nie zdobyła korony, ale przyznaje, że ta trafiła do właściwej osoby.

Kwalifikacja do ścisłego finału tak prestiżowego konkursu jak Miss Polski to chyba duży sukces?

Dotarcie do finału było dla mnie ogromnym sukcesem i zaskoczeniem! W końcu zostałam wybrana jako jedna z dwudziestu pięciu finalistek z grupy prawie pięćdziesięciu dziewczyn.

Jakie emocje towarzyszyły ci podczas ostatniego etapu konkursu, na scenie?

Trzymał mnie lekki stres, ale motywujący. Starałam się jak najlepiej wypaść. W końcu taka przygoda zdarza się raz w życiu. Byłam bardzo szczęśliwa. Uśmiech w ogóle nie schodził mi z twarzy. W dodatku miałam dużą grupę kibiców. Przyjechali moi rodzice, rodzina, znajomi i chłopak. Słysząc i widząc ich doping, czułam się swobodniej. Przy wyborze dziesiątki to były dopiero emocje! Trudno było przewidzieć, kto przejdzie, ponieważ w tym roku była naprawdę ogromna konkurencja. Zostałam wyczytana jako przedostatnia. Moi kibice byli zestresowani wtedy tak samo jak ja.

Czy czujesz niedosyt, że będąc tak blisko korony ta trafiła jednak w inne ręce?

Dotarcie do ścisłego finału było spełnieniem marzeń. Byłam z siebie bardzo dumna. Dla siebie i tak wygrałam wiele. Podczas koronacji każda pewnie miała nadzieję, że usłyszy swój numerek. Jednak uważam, ze wybór Miss Polski 2014 był trafiony.

Masz wszelkie atuty ku temu, żeby pracować jako modelka. Czy otrzymałaś jakieś ciekawe propozycje od ludzi z branży?

Na razie nie. Jeżeli pojawi się jakaś ciekawa propozycja, to na pewno z niej skorzystam, o ile będę mogła pogodzić ją z moimi studiami, które są dla mnie priorytetem. Nie ukrywam, że na taką czekam.

Jak wspominasz przygotowania do finału, które w tym roku były wyjątkowe?

Świetnie! Dzięki jubileuszowi konkursu mogłam spotkać wszystkie finalistki poprzednich edycji, gwiazdy i znanych projektantów. Poznałam wiele ciekawych osób. Przygotowania do gali finałowej były ciężkie. Szczególnie choreografia, która zajmowała bardzo dużo czasu. Taniec nigdy nie był moją mocną stroną, ale dzięki naszym trenerkom, wszystko wyglądało perfekcyjnie. Mogłam również zwiedzić polskie góry, w których bywam rzadko. Osobiście najbardziej cieszę się z przyjaźni, jakie zawiązałam.

Jakie plany na święta i sylwestra ma finalistka Miss Polski?

Oczywiście, jak co roku spędzę święta z całą rodziną u jednej i drugiej babci. Natomiast sylwestra będę spędzała w gronie bliskich znajomych w Radomiu. Przy okazji chciałabym życzyć wszystkim zdrowych, spokojnych, spędzonych w gronie rodziny świąt oraz udanego sylwestra!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie