Na południowej pierzei buskiego stoiska wyrósł las stoisk. Specjalną, świąteczną ofertę przygotowały koła gospodyń wiejskich, stowarzyszenia, gospodarstwa agroturystyczne, szkoły i placówki ośwatowe, ludowi artyści, rękodzielnicy.
Dwie ekipy przysłała na sobotnią imprezę Dobrowoda - ze Szkoły Podstawowej oraz lokalnego stowarzyszenia Nadzieja Dobrowody. Najmłodszą drużynę wystawiła buska "dwójka", a rej wodziły urocze szóstoklasistki Dominika i Dżesika. Prezentowały się gospodynie z Ruczynowa, Widuchowej.
Ale nie tylko gmina Busko. Silną reprezentację wystawiło Gnojno, w tym... "podwójne Janowice" - Poduszowskie i Raczyckie (obie wsie dzieli tylko 5 kilometrów), przyjechały również "nowoczesne kobiety" ze Stopnicy.
Efektownie prezentowała się "dzika kuchnia", związana z buską koalicją kobiet wiejskich i miejskich. Dzika - znaczy tu tyle, co naturalna. Produkty wytwarzane są wyłącznie z naturalnych składników, bez "chemii", konserwantów. Ba, w ofercie znalazł się nawet grzaniec dla zziębniętych. A wszystko w ręcznie ozdabianych buteleczkach, słoikach i słoiczkach.
Na kiermaszu oferowano (prawie) wszystko - od ciast, sałatek, miodów po ryby, bombki, akcesoria choinkowe. Ale frekwencja była średnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?