Jasełka dzieci z Przedszkola Kubusia Puchatka 2 w Kielcach z tłumem widzów (WIDEO, zdjęcia)

- Oto dziecię narodzone w ubogiej stajence na sianie, bo nie było dla nas miejsca w żadnym domu - przypomniała "Maryja", czyli mała Alicja Szyszka. Rodzice czule opiekowali się "Dzieciną" i witali wszystkich gości. A tych było nadzwyczaj wielu. Prócz tradycyjnych trzech króli, aniołów i pasterzy, rodzinę odwiedzali nawet przybysze z Afryki i Chin. Każdy składał dary i kłaniał się Jezuskowi. - Pokłoniliśmy się Bogu, zaśpiewali skocznie, teraz cicho odejdziemy, niech Dziecię odpocznie. Lecz nie smućmy się, że trzeba odejść od żłóbeczka, zabierzemy z sobą w sercach uśmiech Dzieciąteczka - na koniec wspólnie wyrecytowali trzej królowie, czyli Tomasz, Filip i Jakub.

Dzieciom niezmiernie spodobała się piosenka "Świeć, gwiazdeczko świeć", którą zaśpiewali wesoło mocno wytężając struny głosowe. Pastuszkowie i królowie "Przybieżeli do Betlejem" wykonali nie czekając, aż wychowawczyni Joanna Majchrzyk zagra pierwsze nuty.

Przedszkolaki występowały podwójnie. Pierwszy raz w Galerii Korona, gdzie jasełka obserwowali głównie rodzice i przechodzący. Wyjątkowego charakteru nabrał występ w auli Kościoła Kapucynów w Kielcach. Niedzielny czas pozwolił zasiąść na widowni nie tylko mamom tatom, ale także babciom, dziadkom, wujkom, ciociom ... Przyszli też wierni z parafii. Jasełka przysporzyły wiele radości, uśmiechu i na pewno wprawiły w dumę rodziców małych aktorów.

Aranżacja przedstawienia, nauka kolęd i ról wymagała dużego wkładu pracy, począwszy od przygotowania scenariusza przez scenografię po czuwanie nad realizacją. - Dzieci bardzo zaangażowały się w przygotowania, świetnie sobie radziły. My tylko troszkę przypilnowałyśmy całości - mówiła skromnie wychowawczyni starszej grupy Edyta Makuch. Swoich nauczycieli doceniła dyrektor przedszkola Kubusia Puchatka Wioletta Zdeb. - Tak bogaty program jasełkowy to bardzo duże przedsięwzięcie, tym bardziej, że występowały dzieci w wieku od trzech do pięciu lat. Gratuluję przedszkolakom i moim paniom - podkreśliła dyrektor.