Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści z Ożarowa z upominkami u potrzebujących

Karolina Wiatrowska
Włączyli się do akcji: Grzegorz Sitarski, Mariusz Dąbrowski, Agata Siejka, Maja Kamińska, Anna Małecka, Wiktoria Dudzińska, Karol Ślęzak
Włączyli się do akcji: Grzegorz Sitarski, Mariusz Dąbrowski, Agata Siejka, Maja Kamińska, Anna Małecka, Wiktoria Dudzińska, Karol Ślęzak
Zebrali w klasie po kilka złotych i kupili za to drobne upominki dla innych dzieci. Wolny czas poświęcili na wizyty w domach i rozmowy z osobami, których obdarowali W społeczeństwie panuje powszechne przekonanie, że gimnazjaliści to z niezłe urwisy.

Klasa 2A Gimnazjum w Zespole Szkół Ogólnokształcących imienia Edwarda Szylki w Ożarowie, stereotyp ten obala i udowadnia, że nie tylko w święta trzeba być wrażliwym na ludzką krzywdę. Potrzebującym kolegom kupili zabawki, maskotki, przybory szkolne. Oddali nawet swoje rzeczy, najczęściej nie używane. - Im przydadzą się bardziej - tłumaczyli mówiąc, że nawet zabawkami trzeba umieć się dzielić. - Tradycją roku ubiegłego, od wszystkich chętnych z klasy, zebraliśmy na upominki po symboliczne pięć złotych - mówi Piotr Kowalski, wychowawca klasy, jednocześnie pomysłodawca. Przyznał, że dzieciaków nie musiał długo namawiać.

Dzięki spontanicznej akcji, kilkadziesiąt dzieci z rodzin wielodzietnych i ubogich z gminy Ożarów, otrzymało mikołajkowy prezent. - W przyszłym roku rozszerzymy akcję, wybierzemy się też do innych potrzebujących, do tej pory nieobdarowanych. Widoczna radość jest dla nas odpowiedzią na to, że warto pomagać - stwierdził.

W głosach uczniów widać współczucie. - Było to dla nas wielkim przeżyciem. Obdarowanie tych dzieci sprawiło nam wielką frajdę. Bardzo fajnie jest dostawać, ale jeszcze lepiej jest dawać - ze wzruszeniem opowiada Karol Ślęzak, jeden z głównych prowodyrów akcji. - Niezapomniane momenty to takie, w których daje się radość innym. To świetne uczucie - dodał uczeń Mariusz Dąbrowski. Przebrany wcielał się w postać Mikołaja.

Tymczasem wszyscy zgodnie twierdzą, że pomagają, bo nawet ci biedniejsi nie powinni czuć się gorsi, w niczym nie odstają przecież od społeczeństwa. - Mają takie samo prawo do szczęścia - zauważyła wzruszona Agata Siejka.

Ich słowa sprawiają, że ma się w oczach łzy. Doświadczeni wizytą w innych domach, zaczęli doceniać to, co mają. Emocji dodawały reakcje obdarowanych dzieci. Kiedy zaskoczone wizytą, niejednokrotnie swoich szkolnych kolegów, brały za ręce rodzeństwo, skakały z radości, wzajemnie się przytulali. - Pomimo wszelkich niewygód, czuło się bliskość, więź. Dla podtrzymania tych relacji, słuszne były prezenty, dzięki którym rodzeństwo może bawić się wspólnie - mówili.

Pod okiem wychowawcy zebrane pieniądze przeznaczyli na zakup przedmiotów, które według nich mogłyby sprawić największą radość. Sami zorganizowali i dopasowali paczki, odpowiednio dla poszczególnych dzieci. - Braliśmy pod uwagę wiek i płeć dzieci - wyjaśniali. Starali się dać każdemu po równo, aby nikt nie czuł się urażony. W paczkach znalazły się między innymi słodycze, zabawki, maskotki, piłki, gry planszowe, ale także książki i przybory szkolne. Akcja mikołajkowa to namacalny przykład otwartości gimnazjalistów na drugiego człowieka.

Niewątpliwie klasa zasługuje na wyróżnienie, bo to inicjatywa płynąca z serca, a nie na pokaz. - Tam, gdzie w uczniach pojawia się wrażliwość, trzeba ją szerzyć i wspierać. My nauczyciele chcielibyśmy, aby wszyscy nasi uczniowie mieli świadomość chęci pomocy - uzupełnia Iwona Ślęzak. - Trzeba docenić, że wolny czas poświęcili na wizyty i rozmowy w obcych domach, wtedy, kiedy niejeden kolega trwonił czas, na przykład siedząc przed telewizorem.

Pomimo młodego wieku, są silnie umotywowani do pomocy. Ich celem jest uwrażliwienie innych na krzywdę ludzką, na potrzeby drugiego człowieka, którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. - Już teraz myślimy o szerszej inicjatywie. Chcielibyśmy zaangażowania całej szkoły. Pomyślmy, ile dobrego możemy sprawić odkładając nawet złotówkę. Sami rezygnując ze słodyczy czy paczki chipsów, dajemy uśmiech niejednemu dziecku - zgodnie twierdzili.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OPATOWSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie