Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mnóstwo śmieci na trawnikach w Tarnobrzegu

Grzegorz Lipiec [email protected]
Tak wygląda zaśmiecony fragment ulicy Sandomierskiej obok Parku Dzikowskiego. Odpadów jest także pełno na terenach zielonych nad Wisłą oraz wzdłuż dróg obok Lasu Zwierzynieckiego.
Tak wygląda zaśmiecony fragment ulicy Sandomierskiej obok Parku Dzikowskiego. Odpadów jest także pełno na terenach zielonych nad Wisłą oraz wzdłuż dróg obok Lasu Zwierzynieckiego.
Przykry widok zaśmieconych trawników. Zamiast do kosza odpady trafiają na ziemię i szpecą ulubione miejsca spacerowe

Papierki, szklane i plastikowe butelki, psie kupy, torebki foliowe, rękawiczki. Tak wygląda droga przy murze dzikowskim w Tarnobrzegu.

Fatalny widok

Odpadów jest mnóstwo. Służby odpowiedzialne za utrzymanie miejskich trawników porządkują tylko fragment zieleni przy samym murze dzikowskim. Niestety sporo opadów zalega na trawniku bliżej stacji paliw Shell.

Plastikowe butelki, papierki i rozbite szkło leży na chodniku oraz w krzakach. O śmieciach poinformowaliśmy przedstawicieli firmy, która porządkuje miasto, obiecali zająć się zalegającymi odpadami.

Mnóstwo potłuczonego szkła leży za to na schodach wiaduktu kolejowego przy ulicy Sienkiewicza. Odpady same nie znalazły się na tarnobrzeskich chodnikach oraz trawnikach. Przypomnijmy, za zaśmiecanie miejsc publicznych grozi mandat w wysokości nawet 500 złotych.
Wcale nie lepiej wyglądają okolice Lasu Zwierzynieckiego oraz tereny nad Wisłą. Są to ulubione miejsca spacerowe tarnobrzeżan

Apelował

Przewodniczący rad osiedlowych zgłaszają na bieżąco zaśmiecone miejsca spółce odpowiedzialnej za porządkowanie miasta.

- Zaśmiecone trawniki to tylko jeden z problemów. Kolejnym są przepełnione kosze na odpady. Papier, toreby, czy też butelki wysypują się z koszy i leżą wokół do chwili, kiedy to firma sprzątająca je zabierze. Dzwoniłem do urzędu miejskiego, jak i spółki porządkującej miasto z propozycją, aby częściej opróżniała kosze na odpady. Zobaczymy, jak to dalej będzie wyglądało - mówi Alfred Martyniak, przewodniczący Rady Osiedla Wielopole w Tarnobrzegu.

Jak karać?

Tylko w samym 2012 roku straż miejska interweniowała 942 razy w przypadku zaśmiecania miejsc publicznych lub niszczenia zieleni oraz 105 razy, jeśli mamy na myśli dzikie wysypiska. W ostatnich dwóch latach liczba interwencji była podobna.

- Jak wiele razy przyznawano trudno jest złapać sprawcę takiego postępowania. Przecież służby mundurowe nie mają tylko do roboty ścigania osób zaśmiecających trawniki - mówi Alfred Martyniak. - Na pewno pomógłby zakup dodatkowych koszy na śmieci. Najważniejszą jednak zmianą powinna być nasza mentalność i tutaj dobrze aby szkoły wspólnie z organizacjami ekologicznymi oraz samorządem przygotowywały akcje edukacyjne.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie