W Białobrzegach tradycyjnie sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy organizowało Liceum Ogólnokształcące imienia Armii Krajowej. Pierwsi wolontariusze z puszkami pojawili się na ulicach miasta przed godziną 7. Pieniądze zbierali między innymi uczniowie ze szkoły podstawowej, niepublicznego gimnazjum, liceum oraz harcerze z Suchej.
- Ludzie różnie reagują. Niektórzy chętnie dają pieniądze, inni odmawiają, mówiąc nawet nieprzyjemne rzeczy. Zwykle ludzie wrzucają monety, ale jeden pan dał nawet 50 złotych - mówili nam.
Koncert finałowy zaplanowano w hali sportowej na godzinę 14.30. Znacznie wcześniej pojawiły się tam przedmioty wystawione na licytację. Wśród nich była piłka z autografem Zbigniewa Bońka, koszulki warszawskiej Legii, zespołu Carpe Diem. Wojewoda mazowiecki przekazał rzeźbę, ubrane w ludowe stroje lalki oraz dyplomy. Do kupienia były także orkiestrowe gadżety, a za datek do puszki proponowano kawałek ciasta upieczonego dla Orkiestry.
Podczas koncertu mieli występować młodzi artyści z przedszkoli, szkół z Białobrzegów i innych miejscowości, na godzinę 18.30 zaplanowano koncert zespołu Zed is Dead z białobrzeskiego liceum.
O godzinie 19.30 Białobrzegi miały wysłać światełko do nieba, a potem zawieźć do Warszawy pozyskane pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?