Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miliony złotych wpompowane w eksport grójeckich jabłek, a... efektów brak

Janusz Petz [email protected]
Słodkie i kwaśne, europejskie, ale tak naprawdę grójeckie jabłka promowane były na targach w Dubaju. Pomimo unijnej promocji, ciężko wejść z naszymi owocami na rynki Bliskiego Wschodu.
Słodkie i kwaśne, europejskie, ale tak naprawdę grójeckie jabłka promowane były na targach w Dubaju. Pomimo unijnej promocji, ciężko wejść z naszymi owocami na rynki Bliskiego Wschodu. Aleksandra Wargocka
Jedna z ogólnopolskich gazet zasugerowała, że w kwestii szukania nowych rynków dla grójeckich jabłek winni są też sami sadownicy. Rzekomo handlowcy z krajów arabskich nie mogli ulokować w żadnej z polskich grup producenckich swoich zamówień, bądź z powodu braku odpowiedniej ilości owoców o dobrej jakości, bądź wygórowanej ceny.

- Niestety na całym świecie wiedzą, jakie mamy problemy z nadmiarem jabłek i chcą to wykorzystać. Trudno dziwić się, że sadownicy nie chcą przyjąć takich warunków transakcji, gdzie jest odroczona płatność na sześć miesięcy i nie ma gwarancji otrzymania zapłaty - mówi poseł Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.

Kwaśne i słodkie z Europy

Po wprowadzeniu w sierpniu ubiegłego roku przez Rosję embarga na europejskie owoce Unia Europejska zdecydowała się wesprzeć program promocji europejskich, a tak naprawdę grójeckich jabłek w Chinach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Program realizują dwie ogólnopolskie, ale działające w Grójcu organizacje producentów owoców.

Efekty ich działań promocyjnych na rynkach chińskim i Bliskiego Wschodu są na razie niewielkie. Chińczycy obiecują, że szerzej otworzą swój rynek na owoce za kilka lat. Niewielkie ilości jabłek sprzedajemy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Katarze, Kuwejcie. Polscy producenci próbują sprzedawać więcej na rynkach europejskich, ale w tym przypadku napotykają na opór miejscowych sadowników, grup producenckich i handlowców. Sadownicy skarżą się, że nasze owoce dyskryminowane są przez zachodnie sieci handlowe posiadające wieloletnie umowy ze swoimi rolnikami.

Owoce za darmo

Tymczasem polscy sadownicy zaczynają się dusić z nadmiaru owoców przechowywanych w chłodniach. Obecna cena jabłek wynosi niewiele ponad 50 procent ceny z tego samego okresu roku 2014. Co roku najbardziej opłacalny eksport do Rosji odbywał się właśnie w grudniu, styczniu i lutym. W niewielkich ilościach nasze jabłka trafiają na rosyjski rynek dzięki reeksportowi przez kraje nieobjęte rosyjskim embargiem, na przykład Serbię.

Klapą zakończyły się wszelkie pomysły przerabiania owoców na alkohol lub biopaliwa. - Unia Europejska nie zgodziła się na dotowanie takiej działalności, a przekazywanie jabłek organizacjom charytatywnym nie poprawia sytuacji na rynku- mówi poseł Maliszewski.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z GRÓJECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie