Widząc to, występujący na scenie Jacek Fedorowicz z sentymentem wspomniał, że miał chętkę powalczyć o ten samochód, bo kiedyś był posiadaczem identycznego auta, ale musiałby przyjeżdżać do Kielc, aby sobie w nim posiedzieć.
- Wcale nie, bo nasza skoda jest na chodzie - sprostował, ku zdumieniu artysty-kabareciarza, Rafał Jaskólski, któremu Jacek Fedorowicz zdradził przy okazji, że zaraz po Powstaniu Warszawskim mieszkał w Kielcach, "w oficynie apartamentowca przy ulicy Silnicznej 9, na pierwszym piętrze, ale jak na razie tablicy pamiątkowej z tej okazji nie wywieszono".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?