To reakcja na odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego PSL za 2013 rok. PKW podjęła taką decyzję po ujawnieniu, iż zarząd powiatowy partii w Sandomierzu, na czele którego stoi Stanisław Masternak, niezgodnie z przepisami gromadził pieniądze poza oficjalnym rachunkiem bankowym Stronnictwa. Ludowcom grozi utrata prawa do otrzymywania subwencji na funkcjonowanie z budżetu państwa.
W czwartek sprawą zajmie się wojewódzki sąd koleżeński PSL. - Sąd przejrzy dokumenty i stwierdzi, kto jest faktycznie winny temu, że taka sytuacja miała miejsce - informuje Krzysztof Marwicki, dyrektor biura zarządu wojewódzkiego Stronnictwa. Paleta ewentualnych kar dla Stanisława Masternaka jest szeroka - od upomnienia do wykluczenia z formacji. Nieoficjalnie mówi się, że decyzja o usunięciu starosty z szeregów ugrupowania jest przesądzona.
Stanisław Masternak nie zamierza jednak czekać na werdykt partyjnego trybunału. - Jestem gotów zrezygnować z funkcji prezesa zarządu dla dobra sprawy, żeby oczyścić atmosferę. Zrobię to, zanim sąd koleżeński cokolwiek uczyni. Poproszę jednocześnie o opinię zarządu odnośnie pełnienia funkcji starosty. Żadnych innych gremiów nie będę słuchał - zapowiada Stanisław Masternak.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?