W jednym z bloków przy ulicy Kopernika mieszkańcy zbuntowali się przeciwko decyzji władz spółdzielni, która dotyczyła zmiany lokalizacji śmietnika. Przez wiele lat pod ich oknami kontenery stały obudowane zadaszonym murkiem z cegieł. Na prośbę mieszkańców, którzy mieli dość zadomowionych w środku wiaty dzikich lokatorów, spółdzielnia zamontowała kłódkę. Ale ktoś ją zepsuł i wejście do wnętrza wiaty znowu było otwarte.
Przesunęli śmietnik
Jesienią przed blokiem zaszły zmiany. Wiatę rozebrano. Kontenery przesunięto na plac kilka metrów obok. Plac wyłożono kostką. Miejsce, gdzie dotychczas stały kontenery, spółdzielnia zamierzała przeznaczyć na parking. Ta zmiana nie spodobała się lokatorom, którzy zebrali podpisy pod swoim sprzeciwem i zanieśli go do sekretariatu prezesa spółdzielni. - Nikt nam nic o zmianach nie powiedział - mówią lokatorzy. - Rozebrali stary śmietnik, a kontenery przesunęli pod okna. Wszystko już jest pod naszymi oknami. Trzepak, śmietnik i parking. Dlaczego nie przeniesiono śmietnika na drugi koniec bloku, gdzie mieszkają prominenci? Tutaj skumulowano wszystko.
Estetyka górą
O przeniesieniu śmietnika, a raczej tego, co zostało z zamkniętej wiaty, jak przekonuje Tomasz Lenard, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, zadecydowały względy estetyczne. - To prawda, że poprzedni śmietnik był osłonięty, ale kontenery nie były zamykane i, krótko mówiąc, wokół panował brud - przypomina prezes. - Teraz jest plac z kostki. Kontenery są na otwartej przestrzeni i mieszkańcy widzą, co się tam dzieje. Poza tym, przenosząc śmietnik o sześć metrów, zyskaliśmy plac, który przeznaczymy na trzy miejsca parkingowe, których jak mówią sami lokatorzy, brakuje. Wiosną przeniesiemy trzepak i kontener na odzież.
Władze spółdzielni tłumaczą, że w kwestii przesunięcia śmietnika o kilka metrów w bok, zasięganie opinii lokatorów czy przeprowadzanie konsultacji jest bezzasadne, ponieważ nie zmienia się jego odległość od bloku.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
