Dzięki laurom w powiecie i drugiemu miejscu w Złotej Dziesiątce województwa otrzymał od Czesława Siekierskiego, posła do Parlamentu Europejskiego z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego i przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Parlamencie Europejskim, dwa zaproszenia na wyjazd i mógł zabrać żonę Danutę. W podróży towarzyszyli im pozostali laureaci konkursu Rolnik Roku 2014.
Europoseł Siekierski w Brukseli pełnił rolę gospodarza, oprowadził zwiedzających po najważniejszych urzędach, a także zaprosił gości do restauracji na wspólną kolację. Rolnicy mieli okazję zasiąść w ławach, gdzie na co dzień bywają najważniejsze osobistości Europy. Dużo atrakcji przysporzyło zwiedzanie miasta, a najwięcej, co potwierdzają nasi rolnicy, pobyt w urokliwej Brugii. - Jest super. Dzięki wycieczce można zobaczyć wspaniałe zabytki i dowiedzieć się więcej o tym, jak na co dzień pracują urzędy Unii Europejskiej - mówili rolnicy.
Wesoło z akordeonem
Podróży towarzyszyła niezwykle sympatyczna i wesoła atmosfera. W autokarze, podczas 20-godzinnej podróży, otuchy dodawał nam Jerzy Sternicki, instruktor muzyczny z Ożarowa. Na wyjazd zabrał ze sobą... akordeon, na którym wyśmienicie grał wiele znanych piosenek.
Brugia jak Wenecja
Pierwszego zwiedziliśmy Brugię, czyli "Wenecję Północy". Miasto jest poprzecinane kanałami wodnymi. Dawno temu kupcy wybudowali tu kamienice i hale targowe. Dziś są to skarby architektury. Z podziwem oglądaliśmy piękne klasztor De Wijngaard i ratusz miejski z bogatą fasadą. Na rynku trwał jarmark świąteczny. Wśród nas było wielu amatorów na frytki z majonezem. Są one w Belgii narodową przekąską i trzeba przyznać - smakują znakomicie. Wieczorem przyjechaliśmy do Brukseli, głównego celu naszej podróży.
Rozświetlona Bruksela
W stolicy Belgii oszklone wieżowce z każdej strony otaczają Stare Miasto. Wieczorami na placu stale odbywa się iluminacja, gigantyczne widowisko, wielka gra dźwięku i światła. Setki ukrytych lamp świeci kolorowo na XVI-wieczne domy. Do tego oszałamiająca muzyka. Czuliśmy się, jak w bajce.
Drugi dzień upłynął pod znakiem wizyt urzędowych. Byliśmy w Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej do spraw Rolnictwa, stałym Przedstawicielstwie Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej i Parlamencie Europejskim. Widzieliśmy kolejne zabytki - Łuk Triumfalny króla Leopolda, siedzibę rządu Belgii oraz kościół Świętego Michała i Świętej Guduli.
Kolacja z europosłem
Wieczorem europoseł Czesław Siekierski zaprosił grupę na kolację do restauracji. Z lubością pełnił rolę gospodarza, w Brukseli bowiem czuje się jak w domu. Parlamentarzysta rozmawiał z każdym z nas. Atmosfera stała się bardzo ciepła, był nawet... wspólny śpiew. Piękne belgijskie kelnerki były bardzo zdziwione.
W szklanych urzędach
Kolejnego dnia, w siedzibie Parlamentu Europejskiego, uczestniczyliśmy w konferencji naukowej związanej z rolnictwem, później przyszło wracać do kraju. - To był bardzo miły wyjazd. Dużo dowiedzieliśmy się o Unii Europejskiej, zobaczyliśmy inny kraj, poznaliśmy kulturę Zachodu - podsumowali Danuta i Witold Wawrzeńczykowie, Rolnicy Roku 2014 w powiecie kieleckim.
Witold i Danuta Wawrzeńczykowie w Strawczynie prowadzą gospodarstwo rolne o powierzchni 42 hektarów. Działalność ukierunkowali na hodowlę trzody chlewnej. Zbiory z pól przeznaczone są na pasze. Hodowla jest prowadzona nowoczesnymi metodami, wydzielone są osobne budynki na chlewnię i porodówkę. Średnio utrzymywanych jest 500 sztuk. Pracują tu dwa duże ciągniki, kombajn zbożowy i wszelkie potrzebny osprzęt.
Współorganizatorem konkursu Echa Dnia Rolnik Roku 2014 jest Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?