Obie drużyny miały do tej pory na kontach same zwycięstwa. Pierwsza połowa pokazała, że Hiszpanie mogą mieć problemy z odniesieniem kolejnej wygranej. Świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Goran Stojanović, który miał aż 47 procent skuteczności. Do przerwy Katar prowadził 10:8.
Po przerwie nadal prowadzili Katarczycy, wśród których skutecznością wyróżniał się zdobywca 10 bramek Zarko Marković. Hiszpanie właściwy rytm złapali dopiero w końcówce meczu. Jeszcze w 57 minucie był remis 25:25, ale trzy ostatnie gole zdobyli mistrzowie świata, którzy w ostatniej fazie meczu często grali z kołowym Vive Tauronu Kielce, Julenem Aginagalde. "Julek" zdobył cztery z ostatnich sześciu bramek swojego zespołu i to był cały jego dorobek w tym meczu. Bask wykazał się za to 100-procentową skutecznością.
- Trudno się gra przeciwko gospodarzom. Na szczęście wygraliśmy ostatnie pięć minut. Oglądałem wczoraj 10 minut meczu Polaków, myślę, że i my, i oni jesteśmy na dobrej drodze. Może spotkamy się w finale - powiedział nam Aginagalde.
WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?