Policz swoje BMI
Radosław Winiarski: Waży 125,8 kilograma. Zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie wynosi 37 kilogramów (wartość prawidłowa: od 13 do 19 kilogramów), woda całkowita to 63 litry (powinno być od 69 do 82 litrów). Masa beztłuszczowa równa 88,8 kilograma pozostaje w normie.
Policz swoje BMI
BMI, czyli wskaźnik Body Mass Index pokazuje relację wagi do wzrostu i określa, czy budowa ciała jest prawidłowa, czy występuje nadwaga bądź otyłość. BMI wyliczamy dzieląc wagę wyrażoną w kilogramach przez wzrost w metrach podniesiony do kwadratu. Wynik poniżej 18,5 oznacza niedowagę, norma mieści się w widełkach 18,5-20, 25-30 to już nadwaga, a powyżej 30 otyłość pierwszego stopnia. Poważnie powinni zacząć się martwić swoim zdrowiem ci, którzy otrzymają wynik 35-40. To już otyłość II stopnia, natomiast powyżej 40 - otyłość III stopnia, bardzo niebezpieczna.
Tuż przed spotkaniem w gabinecie lekarskim ta twarzach pań i panów - uczestników piątej edycji programu "Zmień się na zdrowie" malował się lekki niepokój, bo choć wszyscy śledzili poprzednie edycje akcji, do końca nie byli pewni, co tak naprawdę ich czeka. Wątpliwości rozwiały doktor Katarzyna Krekora-Wollny i dietetyk Beata Bartosz.
Chęci są, tylko czasu brak
Małgorzata Stawiak-Ososińska: Waży 120 kilogramów. Zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie wynosi 55 kilogramów (wartość prawidłowa: od 19 do 24 kilogramów), woda całkowita to 51 litrów (powinno być od 60 do 72 litrów). Masa beztłuszczowa równa 65,1 kilograma pozostaje w normie.
Pierwsze organizacyjne spotkanie poświęcone było wykonaniu dokładnych pomiarów. Uczestnicy poznali swoją wagę, obwody talii i bioder, a przy pomocy specjalnego urządzenia doktor Krekora-Wollny zmierzyła, ile procent masy ciała stanowi tkanka tłuszczowa oraz ile wynosi podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne każdej z osób. Wspólnie z dietetykiem obliczyła także wskaźnik BMI wszystkich uczestników.
- Błędy żywieniowe występują u wszystkich, problemem są nieregularne posiłki - zauważyła Beata Bartosz, jednak zapowiedziała, że już wkrótce się to zmieni.
Z rozmów uczestników z ekspertkami wynikało, że większość z osób ostatni posiłek je późnym wieczorem, tuż przed snem, niektórzy nawet wstają w nocy, żeby buszować po lodówce. Poza tym ich posiłki są nieregularne, źle zbilansowane, wszyscy jedzą w biegu i podjadają w ciągu dnia. Skąd takie problemy? Odpowiedzią jest…praca. Wszyscy uczestnicy akcji są osobami aktywnymi zawodowo. Zajęci, nie mają czasu przygotowywać posiłków zgodnie ze swoimi potrzebami. W związku z pracą nie mają też czasu na aktywność fizyczną.
Zapiszą co i ile jedzą
Andrzej Ososiński
Waży 129,3 kilograma. Zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie wynosi 47,8 kilograma (wartość prawidłowa: od 14 do 20 kilogramów), woda całkowita to 60,7 litra (powinno być od 71 do 84 litrów). Masa beztłuszczowa równa 81,5 kilograma pozostaje w normie.
Pierwszym zaleceniem specjalistek programu jest prowadzenie przez co najmniej tydzień specjalnego dzienniczka. - Zachęcam do prowadzenia dzienniczka, w którym osoba pragnąca podjąć wyzwanie schudnięcia codziennie będzie zapisywać wszystko, co danego dnia zjadła. Powinna się tam znajdować godzina każdego posiłku i jego gramatura. Dzienniczek warto prowadzić sumiennie, nie pomijając nawet najmniejszej przegryzki, bo da on nam obraz błędów żywieniowych, które popełniamy, a jakich bardzo często sobie nawet nie uświadamiamy - tłumaczy dietetyk Beata Bartosz. - Jemy w biegu, dojadamy po dzieciach. Często wydaje nam się, że jemy niedużo, a tak naprawdę w międzyczasie chwycimy jabłko, kilka paluszków, batonika i wszystko popijemy gazowanym napojem. Widać to dopiero, gdy przejrzy się dzienniczek - zauważa ekspertka.
Z kolei doktor Katarzyna Krekora-Wollny radzi, by zaopatrzyć się w dokładną wagę kuchenną. - Nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile poszczególne produkty ważą. Kromka kromce nierówna, a bułka może ważyć od 40 do 80 gramów. Ziemniak, choć jeden, może być mały lub duży. Dlatego komponując posiłki lepiej zwracać uwagę nie na ilość produktów, ale ich gramaturę - przestrzega doktor Krekora-Wollny.
Warto także "zaprzyjaźnić się" z tabelą kaloryczności produktów spożywczych, co pozwoli unikać tych zgubnych dla naszej sylwetki, a w razie konieczności zastępować je innymi, zdrowszymi. Wyczerpujące opisy wszystkich produktów znajdziemy między innymi na stronie internetowej Instytutu Żywności i Żywienia.
Na koniec ostatnia porada - trzeba nauczyć się czytać etykiety na produktach spożywczych. - Różnica zaledwie kilku procent tłuszczu w jogurcie wbrew pozorom odgrywa naprawdę dużą rolę - przekonuje lekarka.
Co dalej?
Monika Kowalczyk
Waży 83,4 kilograma. Zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie wynosi 34,3 kilograma (wartość prawidłowa: od 13 do 17 kilogramów), woda całkowita to 35 litrów (powinno być od 42 do 50 litrów). Masa beztłuszczowa równa 49,1 kilograma pozostaje w normie.
Po tygodniu rzetelnego spisywania wszystkich posiłków, dzienniczki uczestników przeanalizuje dietetyk Beata Bartosz. - Będzie to jasny sygnał, jak odżywiają się uczestnicy, jaka jest częstotliwość ich posiłków oraz całościowa kaloryczność jadłospisów. Dowiemy się też, jaka jest faktyczna wiedza pań i panów na temat żywienia. Później spotkamy się na swego rodzaju szkoleniu, podczas którego przekażę wszystkim podstawy zdrowego odżywiania i komponowania zbilansowanych posiłków - zapowiada ekspertka programu "Zmień się na zdrowie".
Każdy z uczestników otrzyma też indywidualne zalecenia zgodne ze swoim zapotrzebowaniem kalorycznym. - Zastanowimy się też, czy trzeba modyfikować dietę ze względu na występujące problemy zdrowotne - dodaje doktor Katarzyna Krekora-Wollny.
Martyna Znojek
Waży 90,5 kilograma. Zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie wynosi 34,5 kilograma (wartość prawidłowa: od 15 do 19 kilogramów), woda całkowita to 39 litrów (powinno być od 45 do 54 litrów). Masa beztłuszczowa równa 56 kilogramów pozostaje w normie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?