Nie ma ludzi do pracy? - w Jędrzejowie obradowali samorządowcy i przedsiębiorcy

Czas na bezrobocie

- Dlaczego dopiero teraz? Zrealizowałem wszystkie dotychczasowe programy, które przed sobą postawiłem. Uznałem, że teraz najwyższy czas, by w tej kadencji zająć się bezrobociem. Zamierzam do tego tematu podejść z pełną determinacją - powiedział nam Edmund Kaczmarek, starosta jędrzejowski.

Na spotkanie zaproszeni zostali głównie laureaci Złotego Gryfa w kategorii gospodarczej. Przybyli Tomasz Sękiewicz z firmy Kartel, Janusz Bidas, prezes Zakładów Mechanicznych Bifamet, Artur Michalski, właściciel firm Qicpack Polska i 7NT, Henryk Wojda, właściciel firmy Wojtrans, Wojciech Kałka, prezes Jędrzejowskiej Spółdzielni Mleczarskiej w Wodzisławiu, Ireneusz Baran, prezes Banku Spółdzielczego w Sędziszowie, Mirosław Majchrowicz, dyrektor Cementowni Małogoszcz, a także Andrzej Adamczyk, właściciel zakładu remontowo-budowlanego w Małogoszczu, Stanisław Lniany, przedsiębiorca z Małogoszcza i Ryszard Jędrychowski. Zaproszony został także Mariusz Glita, ale nie dotarł na spotkanie.

Pierwsze posiedzenie miało charakter luźnej rozmowy, podczas której przedsiębiorcy narzekali głównie na brak wykwalifikowanych i kompetentnych osób do pracy. Mówili również, że coraz mniej osób pyta o pracę, a jeśli przychodzą, to ludzie, którzy nie mają kwalifikacji, mają za to wysokie wymagania.

Ciężko o dobrego pracownika

- Jako pracodawcy ponosimy ryzyko, że osoba zatrudniona, po trzech tygodniach albo wcześniej odejdzie na zwolnienie lekarskie i zamieni status bezrobotnego w zatrudnionego - chorującego, a takie przypadki bardzo często się zdarzają - mówi Artur Michalski.

Większa część dyskusji dotyczyła właśnie tego typu problemów. Tomasz Sękiewicz, stwierdził również, że należy zająć się sprawami nie tylko regionalnymi, ale również ogólnopolskimi, jak na przykład potrzebą obniżenia podatków i tego typu sprawy jego zdaniem trzeba sygnalizować "na górze".

Współpraca pomiędzy przedsiębiorcami i samorządem powiatowym ma zaowocować lepszą wymianą informacji pomiędzy stronami. Kolejne spotkania będą miały inny charakter. Poruszane będą na nich konkretne problemy. Odbywać się będą kilka razy w roku.

Później będą konkrety

- Gdyby spotkania te odbywały się w takiej formule jak dzisiejszej, czyli spotkaliśmy się i podyskutowaliśmy, to zapewne za kilka miesięcy nie przyszedłby na nie nikt. Jeżeli spotkamy się za trzy miesiące i będziemy omawiać konkretne tematy, to przyniesie to korzyści dla obu stron. Z takich spotkań może wypłynąć wiele ciekawych pomysłów - mówi Edmund Kaczmarek, starosta jędrzejowski.

Podczas środowego spotkania Maciej Tomczyk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Jędrzejowie, przedstawił przedsiębiorcom programy, z których mogą oni korzystać, na przykład poszerzając kompetencje swoich pracowników.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu JĘDRZEJOWSKIEGO