W całej Polsce w nocy z 21 na 22 stycznia odbyło się badanie liczby osób bezdomnych. Także w Tarnobrzegu.
Na ogródkach i ulicach
Strażnicy miejscy, pracownicy ośrodka pomocy, szpitala, zakładu pielegnacyjno-opiekuńczego, domu pomocy społecznej i policji odwiedzili wszystkie miejsca, gdzie mogli przebywać bezdomni. To ogródki działkowe, altany śmietnikowe i kanały ciepłownicze.
- Najwięcej osób bezdomnych przebywa w naszej noclegowni u księdza Michała Józefczyka - mówi Elżbieta Krukurka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. - Kolejnych 13 było na terenach niezamieszkałych. Jedna osoba przebywa w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym. Wśród zarejestrowanych bezdomnych nie było dzieci. Były cztery kobiety. Przed dwoma laty, podczas liczenia bezdomnych, było ich aż osiem.
Wspierają przez cały rok
Elżbieta Krukurka przypomina, że Straż Miejska przez cały rok monitoruje osoby pozostające bez stałego zamieszkania oraz miejsca ich gromadzenia się na terenie miasta. Zebrane informacje przesyła do służb społecznych. Pracowników społecznych wspierają w działaniach między innymi prezesi ogródków działkowych, którzy informują o nocujących w altankach działkowych, o warunkach, w jakich przebywają oraz o tym, czy ich życie nie jest zagrożone. - Dzięki temu wiemy, gdzie w razie potrzeby dostarczyć ciepłe ubrania i posiłki, czy informować o formach pomocy dla bezdomnych, np. o tym, gdzie są miejsca noclegowe - dodała dyrektor Krukurka.
- Na podstawie zebranych informacji możemy także podejmować decyzje dotyczące np. zwiększenia liczby miejsc w noclegowniach czy zakresu pomocy żywnościowej. Policzenie osób mieszkających na ulicy, w opuszczonych budynkach czy na terenie ogródków działkowych jest konieczne, by ograniczać skutki bezdomności.
Badania liczby bezdomnych odbywają się co dwa lata w okresie zimowym. Przed dwoma laty w Tarnobrzegu doliczono się 87 osób bezdomnych.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?