Cuchnący problem na ulicach Radomia

Nie ma śniegu, który o tej porze roku zwykle przykrywał nieczystości w parkach i na chodnikach. Dlatego teraz od razu rzucają się w oczy psie kupy. To problem, który wraca co rusz do dyskusji.

Łatwo wdepnąć

Nie trzeba być bacznym obserwatorem, by natrafić na psią kupę na radomskich ulicach. Niektórym pieszym zdarza się niestety wdepnąć w ślizgającą się maź. Psie kupy widoczne są na osiedlowych chodnikach, w parkach, na trawnikach, a co gorsza - także w piaskowni-cach.
Śmierdzący temat powraca co rusz, ale nigdy chyba go się nie zwalczy.

W parku Kościuszki, czy na radomskich Plantach, podobnie jak w innych miejscach miasta były niegdyś tabliczki zakazujące wyprowadzania psów na trawnik. Tabliczki zniknęły, ale nie psy. Te są wyprowadzane codziennie.

- Widzę z mojego sklepu, jak rano wychodzą ludzie na spacer z psami. Właściciele niewiele przejmują się przepisami. Po prostu wypuszczają psy, a te swobodnie biegają pod domami i robią kupy niekiedy wprost na chodniku - mówi jedna ze sprzedawczyń w sklepie.

Ułatwić spacer

W rozmowie z nami strażnicy miejscy wyjaśniają, że taki sposób - wypuszczania psów samopas - ma swój cel. Strażnikom trudniej jest ustalić właściciela psa i ukarać go, a po załatwieniu potrzeby pies jest potem przywoływany do klatek schodowych, a samego właściciela ciężko jest złapać na gorącym uczynku.

- Często jesteśmy wzywani do psów, którzy załatwiają swoje potrzeby. Jest to raczej sprawa kultury właścicieli zwierząt, ich wrażliwości społecznej. To przecież od samych ludzi zależy, jak będą zajmować się psem - mówi Piotr Stepień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Najwięcej sygnałów jest rano, z takich dzielnic, jak Gołębiów II, Nad Potokiem, Ustronie.

Zawisną plakaty

Strażnicy miejscy już od rana patrolują osiedla i karzą tych właścicieli, którzy nie sprzątają po psach. Dodają, że właśnie rano jest najwięcej niezdyscyplinowanych właścicieli.
Na wiosnę Straż Miejska rozpocznie akcję na ulicach Radomia "Twój pies, twoja kupa". Będą plakaty, w których będzie się przypominać, by sprzątać po psach. Będą przypominane zasady, co należy robić, gdy jest się na spacerze z psem.

- Każdego roku przypominamy o sprzątaniu. Nagłaśniając sprawę nieczystości chcemy przypomnieć, że to wszyscy mieszkańcy dbają o wygląd naszego miasta, choć na właścicielach psów leży szczególny obowiązek sprzątania po pupilach - dodaje Piotr Stępień.