Najnowszą wystawę "O kobietach w sztuce współczesnej" oglądać można już od kilku dni. Na wystawie znajduje się blisko 90 prac wykonanych przez kobiety - artystki i przez artystów, poświęcone paniom. To obrazy, rzeźby grafiki i rysunki ponad 40 autorów z lat 1950 - 2012. Dzieła pochodzą z kolekcji własnej Muzeum Sztuki Współczesnej, oddziału Muzeum im. Malczewskiego i część z nich to najnowsze dary pokazywane po raz pierwszy. Artyści- kobiety i mężczyźni przedstawiają kobietę w różnych sytuacjach i rolach.
Wystawa uzupełnia czynną od paru miesięcy w sali głównej muzeum i chętnie oglądaną ekspozycję "Kobiece oblicze świata".
A już niedługo: "Brudne sprawy, czyli rzecz o higienie", wystawa związana z zachowaniem czystości i produkcją środków do jej utrzymania.
- Nie zabraknie na niej także historii bielizny, sprzętu sanitarnego używanego przed wiekami w czasach zarazy i pokazania roli "sprzątających" zwierząt - mówi Ilona Pulnar-Ferdjani. kierownik działu Oświaty i Nauki "Malczewskiego".
Na warsztatach dla dzieci i młodzieży ich uczestnicy będą wyrabiali samodzielnie mydło.
Największa wystawa tego sezonu to "Secesja". Poświęcona będzie secesji w sztuce i otwarta będzie pod koniec marca.
- Pokażemy przykłady secesji w sztuce: malarstwie i rysunku a także w ubiorze. Przedstawimy, na przykład, piękne kobiece stroje z prywatnej kolekcji - mówi Ilona Pulnar-Ferdjani.
Wokół secesji będzie także koncentrować tegoroczna majowa Noc Muzeów. Tu organizatorzy liczą na współpracę z wydziałem wzornictwa Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego.
Równie ciekawie zapowiada się ekspozycja prezentująca największe dzieła Nikifora, a także zawsze chętnie oglądana wystawa malarstwa Józefa Brandta. Obie pokazane zostaną w czerwcu.
Muzeum przygotowuje również retrospekcję twórczości Janusza Towpika, architekta i grafika, ilustratora książek.
A jesienią z Torunia przyjedzie do Radomia wystawa poświęcona historii piernika.
Wystawa "Świat toruńskiego piernika" z Muzeum Okręgowego w Toruniu zaprojektowana jest wewnątrz kogi czyli żaglowca, którą wypełnią m. in. stare formy piernikowe, naczynia, kufle i kubki cechowe oraz formy do babek i cukierków z przełomu XIX i XX wieku.
Poznawanie fascynującej historii toruńskiego piernikarstwa rozpocznie się od średniowiecza i organizacji cechowej rzemieślników poprzez następne wieki aż do czasów współczesnych.
Nie obędzie się oczywiście bez prób pieczenia pierników.
- To atrakcja głównie dla dzieci. Dla nich także chcemy przygotować kolejną rzecz - pokazać zabawki z muzeum w Katowicach - zapowiada Ilona Pulnar-Ferdjani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?