Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmienne szczęście tenisistek stołowych SPAR-Zamku Tarnobrzeg na Węgrzech

Piotr Szpak
Natalia Patryka miałą udany początek turnieju Grand Prix ITTF
Natalia Patryka miałą udany początek turnieju Grand Prix ITTF Grzegorz Lipiec
Z uczestniczących w rozgrywanych w Budapeszcie Międzynarodowych Mistrzostw tego kraju zawodniczek tarnobrzeskiego klubu największe powody do zadowolenia ma Natalia Partyka, która bez problemu przebrnęła przez pierwszą rundę turnieju głównego.

W pierwszej swej grze Natalia wygrała z Węgierką Petrą Lovas 4:1 (12:10, 11:9, 9:11, 11:8, 11:9). Nie powiodło się natomiast Czeszce Renacie Strbikovej, która mimo stawienia sporego oporu Japonce Saki Tashiro przegrała z nią 2:4 (7:11, 4:11, 11:9, 11:8, 6:11, 8:11). Po udanych pojedynkach i trzech zwycięstwach w eliminacjach grupowych Kinga Stefańska w pierwszej rundzie turnieju gównego trafiła na Ukrainkę Tatianę Bilenko ulegając jej 2:4 (9:11, 2:11, 7:11, 11:4, 14:12, 8:11).

- Renata i Kinga miały pecha bo w tak wczesnej fazie turniejowej trafiły na wymagające rywalki i mimo, że starały się jak mogły, to musiały jednak uznać ich wyższość. Zaprezentowały się jednak z bardzo dobrej strony i to cieszy - stwierdził szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek.

W turnieju debla Kinga grając wspólnie z Natalią Bajor pokonały w pierwszej rundzie eliminacji Białorusinki Marię Kuczuk i Darię Trigolos 3:0, by w drugiej przegrać ze Słowaczkami Barborą Balazową oraz Hana Matelową 2:3.

Renata Strbikova grając wspólnie ze swoją rodaczką Kateriną Penkawową pokonały w pierwszej rundzie debel z Grecji Firaleti Exarchou oraz Georgia Zawitsanou 3:2, a w drugiej zwyciężyły 3:1 Chorwatki Mateję Jeger oraz Georgię Zawitsanou.

Trzeci nasz debel Natalia Partyka i Katarzyna Grzybowska dzięki wysokiej pozycji na światowej liście rankingowej mają zapewniony udział w turnieju głównym bez konieczności gry eliminacjach.

Zawiódł wychowanek Gim-Tim 5_Stalowa Wola Robert Floras, który przegrał z Rosjaninem Aleksy Liwentsowem 1:4 ((5:11, 10:12, 6:11, 15:13, 9:11).

Nie udało się także Robertowi Florasowi oraz jego deblowemu partnerowi Pawłowi Fertikowskiemu awansować do turnieju głównego gry podwójnej.

Po dwóch wygranych pojedynkach w eliminacjach z trzeciej rundzie ulegli Szwedom Haraldowi Anderssenowi oraz Andreasowi Torkwinstowi 2:3 (10:12, 12:10, 11:2, 8:11, 5:11).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie