Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiktoria Dąbczyńska dostała powołanie do reprezentacji na mistrzostwa Starego Kontynentu

Piotr Stańczak [email protected]
 Wiktoria Dąbczyńska zaprezentowała bardzo dobrą formę w turnieju w Lubinie. W marcu zagra tu w mistrzostwach Europy.
Wiktoria Dąbczyńska zaprezentowała bardzo dobrą formę w turnieju w Lubinie. W marcu zagra tu w mistrzostwach Europy. archiwum prywatne
Trzy reprezentantki Orlicza Suchedniów wystartowały w turnieju Li-Ning Polish Junior, który odbył się w Lubinie na Dolnym Śląsku. Rywalizowały tam: Wiktoria Dąb-czyńska, Zuzanna Glijer oraz Izabela Pajek.

Dziewczyny pojechały po doświadczenie

Impreza zgromadziła na starcie 230 badmintonistów z 23 państw. Trwała cztery dni. Do wysokiego europejskiego poziomu sportowego, jaki stworzyli startujący, Lubin dorzucił światowy poziom organizacyjny zawodów badmintona. Ten turniej był ponadto sprawdzianem dla naszej reprezentacji i organizatorów, ponieważ w marcu w tej samej nowoczesnej arenie rozegrane zostaną mistrzostwa Europy do lat dziewiętnastu.

- Dziewczęta z Orlicza pojechały na ten turniej przede wszystkim po to, by zdobywać cenne doświadczenie i walczyć ze stresem. On bowiem najbardziej przeszkadza naszym reprezentantkom grać na swoim poziomie z bardziej utytułowanymi zawodniczkami Europy - zauważa Aleksandra Dąbczyńska, trenerka suchedniowskich badmintonistów.

Z Brytyjkami zgotowały superwidowisko

Jej 16-letnia córka Wiktoria pokazała, że starty w 2014 roku w różnych międzynarodowych turniejach już przynoszą efekty. Na tym lubińskich kortach zaprezentowała bardzo dobrą dyspozycję.

W singlu w pierwszej rundzie pokonała Węgierkę Norę Hircze 22:20, 22:24, 21:9, w drugiej uległa natomiast Czeszce Magdalenie Lajdowej 18:21, 21:13, 8:21 i przestała liczyć się w dalszej walce o medale.

W grze mieszanej w parze z Robertem Cybulskim pokonali najpierw parę z Rosji Pavel Netreba /Anastasia Semyonova 17:21, 21:15, 21:11. W drugiej rundzie przegrali z portugalsko-czeskim duetem Duarte Nuno Anjo/Lajdova 14:21, 19:21. Reprezentacyjny debel Dąbczyńska/Aleksandra Goszczyńska pokazał, że wcześniejsze sukcesy to nie przypadek. W pierwszej rundzie pokonały one Słowaczki Lucię Grencikovą/Angelikę Vargovą 21:1, 21:9.

Bój mecz o wejście do najlepszej ósemki Wiktoria i Ola rozegrały z parą Brytyjkami Jessicą Hopton/Lidią Jane Powell i zgotowały super-widowisko. - W pierwszych dwóch setach prowadziły równą walkę. Najpierw przegrały 16:21, w drugiej partii triumfowały 21:17. W trzeciej, decydującej górę wzięło doświadczenie badmintonistek z Anglii, wygrały do trzynastu - relacjonowała Dąbczyńska seniorka. Ostatecznie to starsze o trzy lata Brytyjki wróciły do domu z brązowym medalem.

Teraz czas na kadrę

Kilka dni później do Suchedniowa dotarła dobra wiadomość od trenerów kadry narodowej. Wiktoria Dąbczyńska zagra w marcu w Lubinie na mistrzostwach Europy!

Iza i Zuzanna tym razem nie wygrały swoich pojedynków, ale doświadczenie zapewne zaowocuje podczas kolejnych startów w tym sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie