Oronka Orońsko lepsza od rezerw Radomiaka. Teraz sparuje z Jastrzębiem

Gole dla naszej drużyny zdobyli w tym spotkaniu: Piotr Czarnecki, Damian Koptas i Damian Zawadzki. Mecz odbył się na sztucznej płycie boiska przy ulicy Rapackiego w Radomiu. W pewnym sensie podopieczni Kamila Śledzia powetowali sobie listopadową porażkę 3:5 z drugą drużyną "zielonych" w Campeone.pl Lidze Okręgowej. Wtedy jednak gra toczyła się o punkty, teraz była jedynie testem.

- Cieszy to, że po trzech tygodniach zimowych przygotowań i już w pierwszym sparingu zespół zaprezentował się z dobrej strony pod względem taktycznym oraz fizycznym. Oczywiście trudno o jakieś daleko idące wnioski już po tym jednym spotkaniu - podkreśla Śledź.

Szkoleniowiec z Orońska nie ukrywa, że będzie dążył do tego, aby szczyt formy przyszedł już na same wiosenne potyczki ligowe. Oronka rozgląda się za ewentualnymi wzmocnieniami także z zewnątrz, trener na razie nie chce zdradzić nazwisk potencjalnych kandydatów do gry w jego zespole. Tradycyjnie też szanse dostaną najzdolniejsi juniorzy.

Żaden z dotychczasowych orońskich futbolistów nie zamierza rozstawać się z klubem.
Podopieczni Śledzia kolejny sparing zagrają w niedzielę z A-klasowym KS Jastrząb. Miał odbyć się w Orońsku, ale z powodu warunków pogodowych przeniesiono go na boisko przy Rapackiego. Rozpocznie się o godzinie 13. Następnym przeciwnikiem jest Zamłynie Radom. Pojedynek odbędzie się 14 lutego.