Skromny budżet powiatu włoszczowskiego

Niewiele inwestycji. Cięcia na drogach i w oświacie

28 stycznia Rada Powiatu przyjęła jednogłośnie budżet na 2015 rok. - To skromny budżet - mówiła skarbnik powiatu Józefa Puto. - Nie ma w nim za dużo inwestycji. Chcielibyśmy wprowadzić więcej inwestycji, ale mamy dwie kosztowne "schetynówki" do zrealizowania.

- Będą problemy w tym roku - ostrzegała Józefa Puto, wspominając o niższej subwencji oświatowej na szkoły (o 478 tysięcy złotych), małej kwocie przewidzianej na remonty bieżące dróg (około 200 tysięcy) oraz niskich płacach pracowników starostwa i jednostek organizacyjnych powiatu (średnia pensja to 3,2 tysiąca złotych brutto; w tym roku zabezpieczono 260 tysięcy złotych na podwyżki dla pracowników).

Starosta Jerzy Suliga tłumaczył, że budżet jest na miarę możliwości powiatu. - Mógłby być bardziej ambitny, ale wiązałoby się to ze zwiększeniem deficytu. Trzeba przygotować się na pozyskanie pieniędzy zewnętrznych w nowej perspektywie unijnej - przypominał starosta włoszczowski.

Budżet w liczbach

Dochody powiatu wyniosą w tym roku 46,2 miliona złotych. Wydatki będą o około 1,4 miliona wyższe (tyle wyniesie deficyt budżetowy). Na inwestycje (wydatki majątkowe) powiat przeznaczy 20 procent swojego budżetu. Powiat chce zaciągnąć kredyt 2 miliony złotych na pokrycie deficytu oraz spłatę rat kredytów z lat poprzednich. Zadłużenie na koniec 2014 roku wynosiło około 3,6 miliona złotych ( 7,7 procent dochodów budżetu).

Dwie strategiczne "schetynówki"

Najważniejsze zadania, jakie stoją przed powiatem w tym roku to: przebudowa drogi Zabrody-Oleszno (około 3,2 kilometra) i ulicy Przedborskiej we Włoszczowie (około 300 metrów). Łączny koszt tego przedsięwzięcia to 5,4 miliona złotych, z czego dotacja z budżetu państwa ma wynieść 2,7 miliona, z gminy Krasocin - 1,3 miliona, wkład własny powiatu to 1,1 miliona.

Wniosek ten znajduje się obecnie na liście rezerwowej wojewody świętokrzyskiego i jego realizacja będzie uzależniona od oszczędności przetargowych. - Mam zapewnienia od pani wojewody, że nasz wniosek przejdzie - twierdzi Jerzy Suliga.

Drugą "schetynówką", którą powiat włoszczowski zrealizuje na pewno w tym roku (wniosek znajduje się na 13 miejscu listy rankingowej wojewody) jest przebudowa dróg w gminach Kluczewsko, Secemin i Radków na łączną kwotę około 2,9 miliona złotych.
W gminie Kluczewsko chodzi o odcinek Stanowiska - Łapczyna Wola, który w 2013 roku nie otrzymał dofinansowania z tego samego programu. W gminie Secemin ma być remontowana droga Żelisławiczki - Marchocice, a w gminie Radków - odcinek Radków - Kossów.
Na remont wszystkich wspomnianych dróg (łączna długość - 2,8 kilometra) budżet państwa przekaże ponad 1,4 miliona złotych. Wkład finansowy powiatu wyniesie 720 tysięcy złotych, gminy Kluczewsko - 240 tysięcy, gminy Secemin - 280 tysięcy i gminy Radków - 200 tysięcy.
Powiat zarezerwował też przeszło 430 tysięcy złotych na remont ulicy Młynarskiej we Włoszczowie (droga wojewódzka 742). 100 tysięcy pochłonie wykonanie dokumentacji na przebudowę drogi powiatowej przez Konieczno (około 3 kilometry). Za 50 tysięcy złotych ma być wyremontowany niewielki kawałek drogi Chlewska Wola-Damiany (około 400 metrów).

Sztuczna nerka dla szpitala, sprzęt kuchenny dla "opieki"

Z innych inwestycji rocznych można wymienić między innymi termomodernizację budynków powiatowych (200 tysięcy złotych), zakup samochodu dostawczego dla Zarządu Dróg Powiatowych (145 tysięcy), zakup maszyn i urządzeń do kuchni i pralni Domu Pomocy Społecznej (80 tysięcy) i zakup sztucznej nerki dla szpitala (80 tysięcy). Niewykluczone, że część tej kwoty pójdzie na zakup karetki, która jest już mocno wysłużona.