Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa mecze z Pałacem rozegrają w ciągu trzech dni siatkarki KSZO Ostrowiec

Rafał Soboń [email protected]
Joanna Kuligowska (w ataku) to była zawodniczka i kapitan bydgoskiej drużyny. Z pewnością sobotni mecz będzie dla niej szczególnym przeżyciem. Liczy na udany występ w tym spotkaniu.
Joanna Kuligowska (w ataku) to była zawodniczka i kapitan bydgoskiej drużyny. Z pewnością sobotni mecz będzie dla niej szczególnym przeżyciem. Liczy na udany występ w tym spotkaniu. Rafał Sobooń
W sobotę będą walczyć na wyjeździe o ligowe punkty, w poniedziałek u siebie o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski

W ostatniej kolejce ostrow-czanki podejmowały innego beniaminka, Developres Rzeszów. Pierwszy set od początku był bardzo wyrównany, choć na pierwszą przerwę techniczną po autowym ataku Katarzyny Brojek to ekipa z Rzeszowa schodziła z jednym oczkiem przewagi.

Mocno trafiona w twarz, niepokój kibiców

Serca kibiców KSZO zamarły, gdy ich atakująca w jednej z akcji została mocno trafiona w twarz i musiała zejść z boiska. Zastąpiła ją Ralitsa Vasileva, która dobrze weszła w mecz i zapisała na swoim koncie kilka skutecznych akcji i na drugą przerwę techniczną to gospodynie miały jeden punkt przewagi po skutecznym ataku Sophie Godfrey (16:15). Po tej akcji to ekipa z hutniczego miasta doszła do głosu, a po błędzie ustawienia gości prowadziła już 20:17. Rywalki jednak walczyły do końca i dogoniły wynik (20:20, 22:22). Decydujące fragmenty tej odsłony lepiej wytrzymały ostrowczanki i seta, przy 23 punktach gości, skutecznym atakiem zakończyła kapitan KSZO - Barbara Bawoł. Drugą partię świetnie rozpoczęły gospodynie (3:0), w szeregach których brylowała zarówno w ataku, jak i bloku Joanna Kuligowska.

Cała drużyna KSZO kontrolowała mecz

Cała drużyna KSZO Ostrowiec w pełni kontrolowała sytuację na boisku i na pierwszej przerwie technicznej podopieczne Dariusza Parkitnego pewnie prowadziły 8:2. Drużyna z Rzeszowa próbowała nawiązać walkę z gospodyniami, jednak po osiągnieciu tak dużej przewagi nawet pojedyncze ataki zespołu gości (20:16, 21:18) nie zmieniły obrazu gry i to miejscowe po punktowej zagrywce Bawoł zakończyły drugiego seta 25:18. W trzecim secie to drużyna Developresu prowadziła na pierwszej przerwie technicznej dwoma punktami. Przy stanie 7:9 na placu boju pojawiła się Alicja Stefańska, która po chwili popisała się asem serwisowym i wyrównała wynik na 9:9. Od tego momentu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, w końcowym rozrachunku lepsze okazały się jednak przyjezdne, które po skutecznym ataku Pauli Szeremety wygrały do 23. Ostrowczanki nie zamierzały jednak tego dnia dzielić się punktami. Zaczęły od prowadzenia 3:0 i choć rywalki próbowały stawiać opór, KSZO utrzymywał kilkupunktową zaliczkę, a skuteczny atak Katarzyny Brojek zakończył rywalizację przy 17 oczkach rzeszowianek.

Ograć Pałac - to teraz cel numer jeden

Do rozegrania w rundzie zasadniczej zostały już tylko trzy kolejki. Dwudziestą serię spotkań jako pierwsze rozpoczęły siatkarki Legionovii - bezpośredniego rywala w walce o ósmą lokatę. Długo, bo przed dwie godziny i dwadzieścia minut walczyły z Impelem Wrocław, czego efektem był wywalczony jeden punkt, po tie-breaku przegranym do 17. Dzięki temu ich przewaga nad KSZO wzrosła do dwóch punktów. Ostrowczanki do rozegrania mają jeszcze: wyjazdowe spotkanie z Pałacem Bydgoszcz (12. miejsce), we własnej hali mecz z mistrzem Polski - Chemikiem Police (1. miejsce) i Impelem Wrocław (4. miejsce). Na początek, 14 lutego o godzinie 18 ostrowczanki zmierzą się w Bydgoszczy z outsiderem Orlen Ligi, Pałacem. Dotychczasowy dorobek byd-goszczanek nie jest imponujący. W 19 spotkaniach zdobyły 4 punkty, wygrywając zaledwie jeden mecz - 18. kolejki we własnej hali z Legionovią (3:2). W ostatniej kolejce uległy plasującej się zaledwie oczko wyżej Nafcie Piła 1:3 (25:21, 25:19, 25:19, 25:17). KSZO, choć jest beniaminkiem, nie może pozwolić sobie na wpadkę w Bydgoszczy, jeśli poważnie myśli o zajęciu ósmego miejsca, gwarantującego walkę w play-off o wyższe lokaty. Do Bydgoszczy zespół uda się w piątek tuż po porannym treningu.

Niedziela na pewno będzie wolna

Bez względu na wynik, niedziela będzie dniem wolnym dla ostrowczanek, natomiast już w poniedziałek ponownie zagrają z zespołem Pałacu Bydgoszcz. Tym razem spotkanie rozegrane zostanie w Ostrowcu, a jego stawką będzie awans do ćwierćfinałów Pucharu Polski, gdzie na zwycięzcę z pary KSZO Ostrowiec - Pałac Bydgoszcz czeka już Chemik Police. Początek poniedziałkowego meczu zaplanowano na godzinę 18.

WSZYSTKO o siatkówce W Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie