Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupowe zwolnienia w Prefabecie Kozienice! Załoga w szoku

/jp/
Nowy właściciel Grupy Prefabet w Kozienicach zgłosił do kozienickiego "pośredniaka" zamiar zwolnienia z pracy 84 pracowników tej firmy. Załoga domaga się utrzymania produkcji, bądź odsprzedaży zakładu innemu właścicielowi.

- Wszyscy jesteśmy w szoku, bo to spadło na nas jak grom z jasnego nieba. W ostatnich latach sporo zainwestowano w zakład, zmodernizowano go, poprawiono bezpieczeństwo pracy, technologie. Byliśmy przekonani, że to tylko zmiana właściciela i nadal będzie prowadzona produkcja. Przy mądrej polityce marketingowej możemy funkcjonować na rynku, ale zdaje się, że tu nie chodzi o produkcję, tylko o wykoszenie konkurencji - mówi Mirosław Śleżyński, pracownik Prefabetu w Kozienicach.

W zakładzie w Kozienicach nie ma związku zawodowego. Interesy pracowników reprezentują związkowcy z oddziału Prefabetu w Redzie.

- To jest skandaliczna sytuacja, że firma H+H Polska kupując Prefabet i prosząc Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zgodę na przejęcie tej firmy nikogo nie poinformował o zamiarze zamknięcia trzech z pięciu zakładów. O wszystkim dowiedzieliśmy się po fakcie - mówi Waldemar Lider, szef Związku Zawodowego Budowlanych zakładzie Prefabetu w Redzie.

W środę mają się odbyć w Warszawie negocjacje pracowników Prefabetu z zarządem H+H Polska, który jest obecnie tożsamy z zarządem Grupy Prefabet.

- Będziemy się domagali uratowania wszystkiego, co się jeszcze da, a przede wszystkim miejsc pracy. Jeśli jednak nowi właściciele będą się upierali przy swoim, chcemy, aby zwalniani pracownicy dostali godne warunki odejścia, z większymi odprawami niż wynikają ze zbiorowego układu pracy - mówi Waldemar Lider.

- W naszej petycji pierwszym postulatem jest kontynuowanie produkcji, bądź odsprzedaży zakładu innemu właścicielowi - Mirosław Śleżyński.

Tymczasem w zakładzie w Kozienicach wstrzymano jakąkolwiek produkcję. Pracownicy zajmują się sprzątaniem, czyszczeniem zbiorników oraz wykonywaniem prac nie związanych z produkcją i czekają na wynik środowych rozmów z zarządem.

Tymczasem kozienicki "pośredniak" już przygotowuje się do uruchomienia pomocy zwalnianym. Zgodnie z obowiązującą ustawą na obowiązek uruchomić programy związane na przykład z przekwalifikowaniem pracowników, albo doradztwem zawodowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie