Wełnin. Jedna osoba zginęła, pięcioro rannych w wypadku (zdjęcia)

Dramat w gminie Solec-Zdrój rozegrał się po godzinie 21.30. Z bocznej drogi na krajową trasę numer 79 wyjeżdżał volkswagen sharan prowadzony przez 46-latkę. Kobieta wiozła piątkę pasażerów.

- Samochodem jechały osoby z powiatu krakowskiego. Niewykluczone, że kierująca nie znała naszego terenu i na skrzyżowaniu nie zauważyła znaku drogowego. Z wstępnych ustaleń wynika, że volkswagen wyjechał na trasę krajową nie ustępując pierwszeństwa tirowi, renault z naczepą jadącemu od Sandomierza. Ciężarówka prowadzona przez trzeźwego 51-latka uderzyła w bok volkswagena, w miejsce gdzie siedziała kierująca - opowiada Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.

Po zderzeniu osobówka i ciągnik siodłowy zjechały z drogi. Gdy na miejsce dotarły pierwsze zastępy strażaków: ochotnicy z Solca-Zdroju, Nowego Korczyna i Błotnowoli, kierująca była uwięziona w rozbitym volkswagenie. Pozostałe osoby o własnych siłach opuściły auto.

- Strażacy użyli sprzętu hydraulicznego, by uwolnić kobietę z wozu. Niestety jej życia nie udało się uratować - mówił Robert Bujny, zastępca komendanta powiatowego buskiej straży pożarnej. Prócz ochotników na miejscu działały trzy zastępy buskich strażaków.

Piątka pasażerów sharana została zabrana do szpitala. Pod opiekę lekarzy trafili 10-letnia dziewczynka, 26-letnia kobieta oraz trzej mężczyźni w wieku od 28 do 51 lat.

W ustaleniu przebiegu wypadku pomocny może się okazać zapis z kamery monitoringu zamontowanej na sklepie w pobliżu skrzyżowania. Po kraksie krajowa trasa była przez kilka godzin zablokowana a ruch odbywał się objazdami.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO