Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antoni Sokołowski, dyrektor Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Stalowej Woli, odchodzi z pracy

Zdzisław Surowaniec
Antoni Sokołowski.
Antoni Sokołowski. Zdzisław Surowaniec
Powyborcza kosa ścięła kolejnego dyrektora. Z pracy odchodzi Antoni Sokołowski, kierujący przez osiem lat Zakładem Miejskiej Komunikacji Samochodowej.

Po serii gwałtownych odwołań prezesów Miejskiego Zakładu Komunalnego i Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, tym razem dojdzie do aksamitnego "ścięcia". Sokołowski od czwartku nie rządzi miejską komunikacją, ale oficjalnie odejdzie na emeryturę w końcu czerwca. Do tego czasu ma wykorzystać zaległe urlopy. Zakładem pokieruje teraz Ryszard Drobny.

- Przyszedł do mnie pan prezydent Lucjusz Nadbereżny z Mariuszem Piaseckim, doradcą prezydenta do spraw gospodarki komunalnej i nadzoru właścicielskiego - powiedział nam w środę Antoni Sokołowski. Ze spotkania wynikało, że nie będą przedłużać z nim pracy. - Mam swoje lata, nabyłam pełne prawa do emerytury - powiedział Antoni Sokołowski. Ale dodał: - Jest mi przykro, że muszę odejść, ale spodziewałem się tego. Ten zakład był dla mnie drugim domem, a może i pierwszym.

Można powiedzieć, że Antoni Sokołowski, który wcześniej pracował w Hucie Stalowa Wola w przedstawicielstwie wojskowym, kiedy w wyniku konkursu został dyrektorem Zakładu MKS, wziął się ostro za porządki. Starł się ze związkowcami, choć w tym starciu nieco się zapędził i przegrał sprawę w sądzie pracy. Wszedł także w ostry spór z kontrolerami, których wymienił na spółkę z innego miasta.

Za czasów Sokołowskiego odmieniony został tabor autobusowy. Za 9 mln zł, z czego 7 mln dała Unia, dyrektor kupił osiem nowoczesnych autobusów oraz zmodernizował 21 starych pojazdów. Kupił też 45 nowych wiat autobusowych, które dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych.

Od roku planował kupno kolejnych autobusów i po mieście krążyły testowane piękne hybrydowe pojazdy, wykorzystujące hamowanie do wytworzenia energii elektrycznej, która pozwalała na ruszanie pojazdu po zatrzymaniu. Pewnie liczył, że jeszcze uda mu się kupić te autobusy. Ale zrobi to jego następca, który do tej pory kierował spółką Budo-Trans w Stalowej Woli.

Historia Zakładu MKS sięga roku 1976. Dziś spółka posiada dwadzieścia dziewięć autobusów i obsługuje linie miejskie i podmiejskie do okolicznych gmin także w powiecie niżańskim.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie