W zimowisku, które trwa od 15 do 22 lutego, bierze udział aż 80 uczniów podstawówki. "Gościnnie" - także uczennice skalbmierskiego Gimnazjum.
Zaczęło się od uroczystej mszy świętej w kolegiacie, której przewodniczył proboszcz skalbmierskiej parafii, ksiądz Marian Fatyga. Wszystkim dzieciom uczestniczącym w zimowisku udzielił błogosławieństwa. - Modliliśmy się także do Anioła Stróża. Prosząc o bezpieczeństwo, pomoc i opiekę - podkreśla proboszcz.
Organizatorem przedsięwzięcia jest siostra Danuta Zielińska, katechetka pracująca w Szkole Podstawowej imienia Stanisława ze Skalbmierza. Z pomocą pedagogiczno-wychowawczą pospieszyły jej wspaniałe panie: Ewa Kula, Urszula Ptak, Jolanta Szafrańska, Katarzyna Bątkowska. Pieczę nad całością sprawuje dyrektor szkoły Piotr Binkowski.
Program zimowiska jest bardzo oryginalny. Opracowany został bowiem na podstawie... baśni Hansa Ch. Andersena "Królowa Śniegu". Oglądając każdego dnia fragment filmu, dzieciaki odkrywały, że sytuacje, jakie przeżywała główna bohaterka Gerda, czy Kaj - są podobne to tych, jakie zdarzają się w życiu codziennym.
- W ich życiu, we wspólnocie klasowej czy szkolnej. A każdy dzień zimowiska przyjmował właściwy sobie temat, podkreślając ukryte, tajemnicze dobro - mówi ksiądz Marian Fatyga.
Pierwszy dzień rozpoczęto od "magicznych" słów: proszę, przepraszam i dziękuję. Po to, by w drugim dniu zimowiska dzieci umiały się podzielić talentem dobroci i życzliwości. Bo uczeń, który potrafi coś dać - nie tylko brać, zawiązuje przyjaźń. Po to, by pięknie żyć.
Wprowadzenie do programu zajęć sportowych stanowiło element mobilizacji dla dzieciaków; zwłaszcza tych, którzy byli nieśmiali, niepewni siebie. Pracując z tak liczną grupą organizatorzy zimowiska starali się dać każdemu uczniowi poczucie osobistej wartości, szczególnej wrażliwości i niepowtarzalności jego osoby.
Dzieci odwiedzili znamienici goście. Zaproszenie do złożenia wizyty na zimowisku przyjął burmistrz Skalbmierza Michał Markiewicz. Także komendant powiatowy policji Jakub Kosiń, który przygotował interesującą prelekcję o bezpieczeństwie. Były spotkania z pielęgniarką, no i... "jazda obowiązkowa", czyli wycieczka. To dla dzieciaków zawsze czas wyjątkowy i zachwycający.
Wspólne rozmowy, śpiewy, przeżycia radości, wzajemnej pomocy. A także modlitwa - nie tylko jako droga do Boga.
- Taka wycieczka w miłej, przyjaznej atmosferze, przepełniona duchem modlitwy dziecięcej to "małe rekolekcje". Zapalają coraz większą liczbę świateł na drodze do pogłębiania wiary, poznawania Boga i drugiego człowieka. I rozwijania dobra wokół siebie - uważa ksiądz Marian Fatyga.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KAZIMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?