Salon Forda w Tarnobrzegu w nowym miejscu?

To praktycznie przesądzone, że jedyny salon samochodowy w mieście, dealer Forda - Tares Motor (wraz z autoryzowanym serwisem), nie będzie prowadził już działalności tam, gdzie do tej pory. Budynek, który spłonął w poniedziałkowym pożarze, został tak zniszczony, że jego odbudowa nie jest opłacalna. Poza tym właściciel salonu jedynie go wynajmował, a czekając na ewentualną odbudowę, musiałby zawiesić działalność na kilka miesięcy.

Nie stracić miejsc pracy

- Podjęliśmy szybkie działania, na drugi dzień rozmawiałem z kierownikiem Tares Motor, która to firma prowadzi już częściowo działalność, konkretnie mają lakiernię na terenie Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Tam też firma wynajmie halę o powierzchni siedmiuset metrów kwadratowych, gdzie planuje prowadzić autoryzowany serwis - mówi Grzegorz Kiełb, prezydent Tarnobrzega.

- Cieszy mnie ta decyzja, gdyż to jest dwanaście miejsc pracy, których nie można stracić.

Salon w innym miejscu

W parku w osiedlu Zakrzów Tares Motor prowadzić ma serwis, ale firma nie stworzy tam salonu samochodowego. To nie wina ani infrastruktury parku, ani złej woli kogokolwiek, a jedynie określonych warunków, jakie muszą być spełnione. Innymi słowy salon Forda musi być zlokalizowany przy głównej ulicy, w miejscu wyeksponowanym, by przyciągać klientów. - Z informacji, jakie posiadam wynika, że tymczasowo na terenie parku zorganizowany zostanie punkt wydawania samochodów, ale docelowo salon powstanie w innym miejscu - dodaje prezydent Kiełb. - Najważniejsze, że inwestor zostanie w mieście.

Salon Forda ma podobno powstać przy ulicy Warszawskiej, blisko centrum miasta - na terenie w pobliżu kompleksu domków jednorodzonnych przy ulicy W Margaretkach. Na to przyjdzie jeszcze jednak poczekać.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO