Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSZO Ostrowiec - Chemik Police 0:3

Rafał Soboń
Rafał Soboń
Siatkarki KSZO Ostrowiec przegrały z Chemikiem Police 0:3.
KSZO Ostrowiec - Chemik Police 0:3

KSZO Ostrowiec - Chemik Police 0:3

KSZO Ostrowiec - Chemik Police 0:3 (18:25, 18:25, 15:25)

KSZO: Brojek 8, Wójcik 2, Bawoł 11, Kuligowska 8, Ganszczyk 7, Godfrey 1, Nowakowska (libero) oraz Vasileva, Grzelak.

Chemik: Kowalińska 15, Ognjenović 5, Jagieło 6, Gliinka-Mogentale 18, Mróz 8, Gajgał-Anioł 6, Zenik (libero) oraz Krzos.

MVP: Mariola Zenik (Chemik).

Sędziowali: Rafał Pośpiech (Częstochowa) i Jacek Litwin (Kraków). Widzów: 1650. MVP: Mariola Zenik.

Pierwsza akcja spotkania z Mistrzem Polski należała do siatkarek z Ostrowca Świętokrzyskiego, a punkt zdobyła doświadczona przyjmująca - Joanna Kuligowska. Mimo ciekawej gry miejscowych (3:1), Chemik szybko zaczął odrabiać straty i wyrównał po 4, by na pierwszą przerwę techniczna zejść z trzema oczkami przewagi (5:8). Ekipa gości trzymała przewagę kilku punktów i mimo dobrej gry w bloku pomarańczowo-czarnych, to wyżej notowany rywal cały czas prowadził w spotkaniu (10:14). Również i druga przerwa techniczna padła łupem zespołu przyjezdnego (13:16), mimo bardzo dobrej gry pomarańczowo - czarnych. Zespół mistrza Polski zdecydowanie lepiej wytrzymał kocowe fragmenty pierwszego seta (17:22) i to on po skutecznym ataku Izabeli Kowalińskiej zakończył go na swoją korzyść do 18.

Drugą partie z wysokiego "C" rozpoczęły siatkarki Chemika Police i to one pewnie prowadziły 4:0. Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego wprawdzie goniły wynik i doprowadziły do remisu po 6, jednak druga przerwa techniczna została zapisana na korzyść Chemika (6:8). Rywalki z Polic sa na tyle doświadczonym zespołem, że nawet kiedy ekipa przeciwnika walczy bardzo ambitnie, są w stanie wykorzystać najmniejsze błędy, dlatego też na drugą przerwę techniczna mistrz Polski schodził z dwoma punktami przewagi (14:16). Przy stanie 16:22 było już jasne, że tak klasowa drużyna jaka jest Chemik nie da sobie wydrzeć już zwycięstwa w kolejnej partii. Tak też się stało i choć KSZO zmniejszył swoja stratę do zespołu z Polic, to jednak przegrał 18;25 po atomowym ataku Glinki.

Trzeci set od początku był bardzo zacięty (1:0, 4:4), a na przerwę techniczna pierwszy raz w tym spotkaniu po punkcie Marty Wójcik to podopieczne trenera Dariusza Parkitnego schodziły z czterema oczkami przewagi nad mistrzem kraju (8:4). Cztery kolejne punkty zdobyły siatkarki z Polic i to był sygnał do tego, że zdecydowanie nie są one zainteresowane rozgrywaniem w Ostrowcu Świętokrzyskim czterech setów (8:8). Na boisku zaczął panować już Chemik i to siatkarki mistrza Polski osiągały coraz większą dominacje (10:14). Po atomowym ataku Małgorzaty Glinki - Mogentale to zespół gości schodził na drugą przerwę techniczną z pięcioma punktami przewagi nad KSZO (11:16).

Zespół z Polic na niewiele już pozwalał siatkarkom z hutniczego miasta, którym pogoń za wynikiem rywalek zdecydowanie podciał skrzydła. Po zdobyciu punktu przez Maje Ognjenović na 13:21 stało się jasne, że ekipa Chemika zamierza zakończyć spotkanie w trzech odsłonach. Ostrowczanki próbowały jeszcze zmniejszyć dystans do rywalek, ale sędzia odgwizdał podwójne odbicie Joanny Kuligowskiej i tym samym zakończył pojedynek beniaminka z mistrzem kraju 25:15 dla gości i w całym meczu 3:0. Najlepszą zawodniczka spotkania została wybrana libero Chemika Mariola Zenik.

WSZYSTKO o siatkówce W Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie