Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończyły się Wstępy 2015 w Skaryszewie. Maltretowania koni nie stwierdzono

Antoni Sokołowski [email protected]
Według pierwszych szacunków, do Skaryszewa przywieziono na Wstępy  ponad 500 koni, To więcej niż przed rokiem.
Według pierwszych szacunków, do Skaryszewa przywieziono na Wstępy ponad 500 koni, To więcej niż przed rokiem. Łukasz Wójcik
Ani jeden sygnał o znęcaniu się nad zwierzętami nie wpłynął do służb kontrolnych w Skaryszewie, lekarzy weterynarii czy policji. Według nich, na Wstępach konie były pod dobrą opieką.

- Na kilkaset koni, które były na targu w Skaryszewie, zawsze może się zdarzyć jakiś incydent, ale my nie mieliśmy ani jednej skargi czy uwagi - mówi Rafał Karolak z Urzędu Miasta i Gminy w Skaryszewie.

Zobacz naszą relację: Wstępy 2015 w Skaryszewie, czyli wielki jarmark koński (wideo, zdjęcia)

Policjanci w cywilu

Nad bezpieczeństwem prawie 10 tysięcy ludzi, którzy w poniedziałek odwiedzili Wstępy, czuwali miejscowi policjanci, a także mundurowi z Komendy Miejskiej Policji. Nie brakowało też policjantów po cywilnemu, którzy wmieszani w tłum obserwowali sprzedających i kupujących.

- W środę podsumujemy całą akcję związaną ze Wstępami, ale już teraz można stwierdzić, że poważniejszych spraw nie było - mówi Justyna Leszczyńska, z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Policjanci twierdzą, że sprawdzali również pojazdy i warunki, w jakich przewożono i wywożono konie, ale nie dopatrzyli się nieprawidłowości.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu RADOMSKIEGO

Inspektorzy też sprawdzali

Podczas targów końskich w Skaryszewie stan i sposób traktowania zwierząt sprawdzało 22 lekarzy weterynarii.

- Zwierzęta były dokładnie sprawdzane. Nie było żadnej oficjalnej skargi na traktowanie koni - mówił nam we wtorek Jerzy Tomasz Chodkowski, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Radomiu.

Wzmożone kontrole podczas tegorocznych Wstępów były odpowiedzią na sygnały napływające ze strony organizacji, zajmujących się ochroną zwierząt o tym, że zwierzęta są tam rzekomo źle traktowane. Dwóch działaczy jednej z fundacji widziano na Wstępach, ale nawet oni nie złożyli żadnej skargi.

Przypomnijmy, że obrońcy zwierząt, którzy pojawiali się w Skaryszewie w ostatnich latach, zawsze zarzucali wiele nieprawidłowości, albo twierdzili, że dochodzi tam do bicia zwierząt. Nigdy jednak, mimo robionych przez nich zdjęć i nagrań, żaden hodowca czy rolnik nie został oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami, czy zły przewóz koni.

Co dzieje się w nocy na Wstępach? Noc na Wstępach w Skaryszewie. Zobacz, jak jest naprawdę (zdjęcia)

Nasz komentarz

Nasza relacje z poniedziałkowych Wstępów wywołała wiele nieprzychylnych reakcji ze strony internautów, którzy twierdzili, że reklamujemy w ten sposób "jarmark śmierci". Opinie osób komentujących na naszym profilu na Facebooku oraz forum portalu echodnia.eu były tak bardzo negatywne, że aż przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Według tych komentarzy, Wstępy to nic innego jak "masowa rzeź koni, dokonywana przez hordy pijanych osobników w gumofilcach, rozpruwających nożami zwierzęce brzuchy, na co absolutnie nie powinny patrzeć dzieci".

Tymczasem zarówno nasze wieloletnie obserwacje, jak i meldunki ze służb weterynaryjnych i policji nie potwierdzają jakoby koniom podczas jarmarku działa się jakaś krzywda. Może 10-15 lat temu używanie bata i kopa było na porządku dziennym, ale odkąd weszła ustawa o ochronie zwierząt, nawet najbardziej pijany rolnik zastanowi się zanim zacznie bić konia przy dziesiątkach świadków.

"Akurat! Bo wy robicie materiał w dzień, a konie giną w nocy" - stwierdzą teraz zapewne obrońcy praw zwierząt. Jakiś czas temu, w czasie największych akcji animalsów, byliśmy tam również w nocy. Nie widzieliśmy nic, co byłoby karalne. Nie bronię degeneratów, którzy źle traktują zwierzęta. Uważam jednak, że broniąc losu koni, nie powinno się obrażać ludzi.

Marcin Genca

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie