Lekarz, który prowadzi gabinet ginekologiczny w jednej z gmin powiatu radomskiego został skazany przez Sąd Okręgowy w Radomiu na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat, 20 tysięcy złotych grzywny i pokrycie kosztów sądowych w kwocie blisko czterech tysięcy złotych.
Szantażysta groził lekarzowi
Uznano go winnym nielegalnego przeprowadzenia aborcji, za co miał zainkasować 800 złotych, a także nakłaniania pacjentki do składania fałszywych zeznań i mówienia, że była poddana jedynie terapii hormonalnej.
Sprawa nie ujrzałaby światła dziennego gdyby nie... szantażyści, którzy wiedząc o przeprowadzonej aborcji zażądali od lekarza 20 tysięcy złotych, a od kobiety 5 tysięcy złotych pod groźbą ujawnienia prawdy.
Pacjentka nie chciała dziecka?
Wszystko zaczęło się 15 maja 2013 roku. Lekarz z jednej z gmin powiatu radomskiego zgłosił policji, że nieznani mu mężczyźni domagają się od niego 20 tysięcy złotych. Grozili mu, że jeśli nie dostaną pieniędzy, poinformują organy ścigania o dokonanej przez niego aborcji. On sam zaprzeczał, by dopuścił się takiego zabiegu i twierdził, że pacjentce z rozpoznaniem zaburzeń hormonalnych podawał jedynie tabletki.
Tymczasem kobieta w czasie przesłuchania stwierdziła, że zgłosiła się do lekarza po to, by dokonał on aborcji. Zabieg polegał na podaniu tabletek, a poprzedziło go badanie USG potwierdzające ciążę. Zdaniem kobiety lekarz zainkasował od niej 800 złotych. Dwa dni później pacjentka odbyła jeszcze wizytę kontrolną.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu RADOMSKIEGO
Znajomy chciał zarobić
Zarówno na zabieg, jak i na tę wizytę zawoził kobietę jej znajomy, który potem miał jej oświadczyć, że jeśli nie dostanie od niej pięciu tysięcy złotych - ujawni całą prawdę. Od lekarza chciał zaś 20 tysięcy złotych.
Według radomskiej prokuratury, lekarz namawiał kobietę, by potwierdziła jego wersję o leczeniu hormonalnym. Sprawa zakończyła się skierowaniem do Sądu Okręgowego w Radomiu aktu oskarżenia przeciwko lekarzowi.
Choć medyk nie przyznawał się do winy, sąd skazał go na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w kwocie 20 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?