Złote Gody w gminie Wiślica. Świętowało 25 par

Medale otrzymali - Władysław Molisak, długoletni dyrektor Szkoły Podstawowej w Skotnikach Dolnych, i jego żona Helena.
(fot. Adam Ligiecki)

Jubilaci z gminy Wiślica

Prezydenckie medale "Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie" otrzymali: Emilia i Henryk Chwalikowie, Helena i Józef Dziadkowie ze Skorocic; Helena i Władysław Molisakowie ze Skotnik Dolnych; Marianna i Eugeniusz Szostakowie, Józefa i Zygmunt Sosnowscy ze Skotnik Górnych; Józefa i Alfred Karwatowie, Daniela i Adolf Domagałowie z Kobylnik; Czesława i Zdzisław Olenderowie z Sielca; Agnieszka i Stanisław Lotko z Gorsyławic; Ewa i Wiesław Grzywna, Maria i Tadeusz Majchrowie z Jurkowa; Bolesława i Zdzisław Prządo z Kuchar; Marianna i Zdzisław Szczerba z Ostrowa; Helena i Jan Cukiernikowie, Maria i Henryk Szalbirakowie z Koniecmostów; Krystyna i Henryk Dyniowie z Wawrowic; Regina i Władysław Liskowie ze Szczerbakowa, Zofia i Andrzej Gruchałowie, Daniela i Antoni Dybko, Zofia i Czesław Zioło ze Szczytnik; Kazimiera i Józef Rasińscy z Chotla Czerwonego; Henryka i Roman Wojcieszakowie z Górek; Janina i Józef Tatarkowie z Hołudzy; Irena i Zenobiusz Opałkowie, Genowefa i Józef Wielgusowie z Łatanic.

Odznaczenia, gromkie "100 lat" i "Marsz Mendelssohna", życzenia, kwiaty, toast szampanem - taką oprawę miały złote gody w Gorysławicach.

Na uroczystość w Zajeździe Kasztelańskim zostały zaproszone "złote" pary - małżonkowie, którzy przeżyli 50 lat we wspólnym związku. To niezwykły jubileusz, a nadane przez prezydenta Rzeczypospolitej medale - "Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie" to jedyne w swoim rodzaju odznaczenia. Za miłość, wierność, wzajemne zrozumienie.

Pół wieku w przysiędze

- Od pół wieku trwacie w złożonej przysiędze - zwrócił się do sędziwych jubilatów wójt Wiślicy Stanisław Krzak.
Na uroczystą galę zaproszeni zostali proboszczowie parafii: w Wiślicy - ksiądz Wiesław Stępień i w Chotlu Czerwonym - ksiądz Stefan Łasoń. Także radni, pedagodzy, najbliżsi "złotych" małżeństw.

- W tym wieku każdy dzień jest darowany. Prośmy Pana Boga, aby pozwolił przetrwać razem kolejne lata - podkreślił proboszcz Wiesław Stępień, który zmówił modlitwę i udzielił błogosławieństwa jubilatom.

To sztuka przetrwania

Na złote gody przyjechali z terenu całej gminy. Najwięcej, bo trzy małżeństwa ze Szczytnik; po dwa - ze Skorocic, Skotnik Górnych, Kobylnik, Jurkowa, Koniecmostów, Łatanic. Co ciekawe, nie było... ani jednej "złotej" pary z Wiślicy.

Medale wręczył wójt Stanisław Krzak. - Nie jest sztuką pokochać. Sztuką jest przetrwać - zaznaczył włodarz Wiślicy.

W imieniu odznaczonych podziękowała Marianna Szczerba z Ostrowa. Był symboliczny toast szampanem - za "drugą taką pięćdziesiątkę", a jubilaci otrzymali także piękne kwiaty w doniczkach.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO

Wójt Stanisław Krzak wręczył prezydenckie odznaczenia także Mariannie i Zdzisławowi Szczerbom - "złotej" parze z Ostrowa.
(fot. Adam Ligiecki)

Brawa dla Wiśliczan!

Impreza w Zajeździe Kasztelańskim miała niezwykłą oprawę - za sprawą Zespołu Pieśni i Tańca Wiśliczanie. To prawdziwi mistrzowie w swoim fachu. Na złote gody przygotowali specjalny program, intonując na cześć jubilatów: "100 lat! 100 lat! I jeszcze raz 100!".
Zespół - pod batutą Jadwigi Krzak i Aliny Szostak - zaprezentował też widowisko obrzędowe "Wiślickie wesele", z dedykacją dla "złotych" par. Dynamiczne, barwne, rozkołysane - z ludową muzyką, przyśpiewkami i tradycyjnymi weselnymi obrzędami. Przypominając bohaterom dnia... jak to było 50 lat temu. A na koniec wszyscy zostali zaproszeni na uroczysty obiad.