Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni KSZO zmotywowani na sobotni pojedynek z MTS Chrzanów

Rafał Soboń [email protected]
Paweł Świeca (z prawej) i Michał Kalita drugą połowę, z powodu czerwonych kartek, oglądali z trybun.
Paweł Świeca (z prawej) i Michał Kalita drugą połowę, z powodu czerwonych kartek, oglądali z trybun. Rafał Soboń
Po raz kolejny kibice zgromadzeni w ostrowieckiej hali obejrzeli festiwal bramek. W meczu KSZO z akademikami z Zielonej Góry w sumie padło ich aż 70. W sobotę rywalem będzie MTS Chrzanów.

W meczu z AZS UZ Zielona Góra już po 25 minutach za trzy dwuminutowe kary czerwoną kartką ukarany został Paweł Świeca. W ostatniej sekundzie pierwszej połowy po małej wymianie "uprzejmości", sędzia zdecydował się wyrzucić z placu gry także Michała Kalitę. - Najważniejsze, że nawet po tej karze chłopaki dali sobie radę i wygrali mecz. Nie sądzę, żeby był to mecz na dwie czerwone kartki - nie wiem dlaczego ci sędziowie nas tak nie lubią (śmiech). Ale to już nie nasza sprawa tylko ich - my się cieszymy ze zwycięstwa - skomentował sytuację Paweł Świeca.

W przerwie trener KSZO uczulał więc swoich podopiecznych, by unikali sytuacji, w których mogliby zostać ukarani przez sędziów. - Jestem zaskoczony taką decyzją sędziego, bo sam nie do końca wiem za co tę kartkę dostałem. Był po prostu faul, a sędziowie zinterpretowali to tak, że między nami do jakiejś utarczki tam doszło - to już ich decyzja. Sędziowie są z Radomia, a ja tam grałem tyle lat. Zaprzyjaźnieni są z tym klubem, więc może też było w tym troszkę złośliwości, ale nie wnikam w to. Do przerwy było agresywniej w obronie, ale myślę, że to było to, że sędziowie nie pozwalali na zbyt wiele. Dostaliśmy dwie czerwone karki i w szatni trener zwrócił uwagę, że trzeba uważać - mówił Michał Kalita.

W dwóch ostatnich meczach najwięcej kłopotów podopieczny Aleksandra Malinowskiego sprawiały akcje po szybkim wznowieniu gry. Stąd też po zdobyciu bramki, często po chwili odpowiadali jednak przyjezdni. Nad tym elementem musi popracować zespół, by w kończącym maraton lutowych spotkań KSZO we własnej hali meczu z MTS Chrzanów komplet punktów pozostał w hutniczym mieście. W pierwszej rundzie w Chrzanowie lepsi o jedną bramkę byli popularni Cabanie. Jeśli dołożyć do tego pamiętny mecz w Ostrowcu, w którym wygrana MTS oznaczała konieczność gry KSZO w dwustopniowych barażach, by w sezonie 2014/2015 grać na parkietach I ligi, o dodatkową mobilizację na sobotni mecz nie trzeba się obawiać.
Początek spotkania KSZO Odlewnia Ostrowiec - MTS Chrzanów zaplanowano na sobotę, 28 lutego, na godzinę 17. Zdjęcia, wideo i relacja na WWW.ECHODNIA.EU.

Kolejnymi rywalami szczypiornistów KSZO Ostrowiec w lutym, po meczu z ŚKPR Świdnica, będą drużyny: Ostrovii Ostrów Wielkopolski, AZS UZ Zielona Góra i MTS Chrzanów.

Te dwie ostatnie drużyny to beniaminkowie, podobnie jak KSZO Ostrowiec. Póki co to jednak ostrowczanie plasują się najwyżej pośród nich i miejmy nadzieję, że tak też pozostanie po zbliżających się meczach pomiędzy zainteresowanymi drużynami.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie