Po raz pierwszy triumfowałeś w naszym plebiscycie sportowym wśród sportowców. Zaskoczony?
Mile zaskoczony. Bardzo mi się podobała gala, możliwość spotkania z największymi gwiazdami sportu, nawet piłkarzami ręcznymi, medalistami mistrzostw świata w Katarze.
A jak oceniasz poprzedni sezon?
Bardzo dobrze. Udało mi się zdobyć trzy tytuły mistrza Polski, dwa razy byłem na mistrzostwach świata. W trójboju siłowym klasycznym zająłem piąte miejsce w kategorii juniorów, a w tym zwykłym, sprzętowym trójoboju na Węgrzech uplasowałem się na jedenastej pozycji.
Jakie masz plany startowe na ten rok?
Na razie trudno powiedzieć, bo mam kontuzję. Miałem wystartować w marcowych mistrzostwach Europy, ale na przeszkodzie stoją problemy zdrowotne. Wiadomo już, że nie wezmę udziału w tej imprezie. A co będzie później, czas pokaże. Mam nadzieję, że wystartuję w kilku ważnych imprezach i powiększę swój medalowy dorobek.
Trójbój siłowy zacząłeś trenować na studiach, na Politechnice Świętokrzyskiej. Kto cię zachęcił?
Chciałem trenować w siłowni, ale okazało się, że był prowadzony nabór do sekcji uczelnianej AZS Politechniki Świętokrzyskiej. Zapisałem się, trenowałem przez rok. Gdy sekcja została rozwiązana, zapisałem się do Tęczy Społem Kielce i jestem w niej do dziś.
Mieszkasz w Sandomierzu?
Tak. Skończyłem studia i wróciłem do Sandomierza. Właśnie w poniedziałek miałem egzamin inżynierski na kierunku mechanika i budowa maszyn. Teraz jestem na etapie szukania pracy w Sandomierzu.
Jesteś ścisły umysł, skoro trafiłeś na takie studia?
Niekoniecznie. Tak się życie potoczyło. Chciałem iść do szkoły wojskowej, nie dostałem się. Poszedłem na Politechnikę Świętokrzyską i tam już zostałem.
Jak masz trochę wolnego czasu, to co najchętniej porabiasz?
Ostatnio nie miałem wolnego czasu, bo byłem pochłonięty studiami w Kielcach i treningami. Myślę, że teraz będzie więcej czasu, będzie okazja spotykać się ze znajomymi, czy wyskoczyć do kina.
Utytułowany trójboista siłowy - Kamil Krakowiak z Sandomierza- został najpopularniejszym sportowcem w naszym powiecie za 2014 rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?