BROŃ RADOM - MORAVIA MORAWICA 3:0 (0:0), Ankurowski 69, Więcek 72, Sałek 86.
Broń: Wnukowski (46 Budzikur) - Wieczorek, Gorczyca, Ankurowski, Wichucki (70 Dobosz), Bojek, Sałek, Bouchniba (66 Więcek), Lesniewski (62 Stefański), Nowosielski (75. Kozicki) Marczak.
- Nie wygra się meczu jeśli się nie biega i nie traktuje się zbyt poważnie przeciwnika, a do tego gra się nonszalancko - krzyczał w przerwie na swoich podopiecznych trener Broni, Tomasz Dziubiński.
Trudno się z nim nie zgodzić.W 12 minucie Piotr Nowosielski nie wykorzystał rzutu karnego, uderzył piłkę 10 metrów nad bramką. Kilka minut później Dominik Leśniewski strzelał na pustą bramkę. Był na tyle pewny, że piłka wpadnie, że kopnął zbyt lekko. Obrońca gości zdołał w ostatniej chwili wrócić się i wybić piłkę sprzed linii. Sytuacji podbramkowych Bron miała kilka, ale w 48 minucie to goście nieoczekiwanie stanęli przed szansą. Karol Budzikur wygrał pojedynek sam na sam.
Po 60 minucie zaczęli w ekipie Broni pojawiać się młodzieżowcy, którzy po ostatnich słabych występach mieli coś do udowodnienia i zaczęły wpadać gole. Mimo wygranej 3:0, Broń ma jeszcze nad czym pracować. Na razie gra wygląda przeciętnie.
Wkrótce zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?