Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 2,5-latek wraz z 18-letnim bratem był na podwórku koło domu. Nastolatek zajmował się porządkowaniem, jego braciszek bawił się.
- W pewnej chwili 18-latek stracił dziecko z oczu. Gdy tylko się zorientował, wszczął alarm, rozpoczęły się poszukiwania 2,5-latka - informuje Marzena Tkacz z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Malca odnaleziono w okolicach pobliskiego stawu. Rozpoczęła się reanimacja, trwała ponad godzinę, ale życia chłopca nie udało się uratować. Co było przyczyną jego śmierci, będzie wiadomo po sekcji zwłok.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?