Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalne władze spółek w Stalowej Woli? Ostrzega były prezydent

Zdzisław Surowaniec
Poseł Renata Butryn krytycznie ocenia sposób powoływnaia władz spółek komunalnych.
Poseł Renata Butryn krytycznie ocenia sposób powoływnaia władz spółek komunalnych. Zdzisław Surowaniec
Prezydent Lucjusz Nadbereżny zajmuje się odwoływaniem prezesów spółek komunalnych z bardzo dużym prawdopodobieństwem naruszenia prawa - uważa poseł Renata Butryn, która zwołała konferencję prasową, ostrzegając przed skutkami, które dla finansów miasta mogą być tragiczne.

Jeśli chodzi o finanse, to szczególnie niebezpieczna sytuacja może mieć związek z Miejskim Zakładem Komunalnym, który buduje Zakład Mechaniczno-Biologiczny Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Inwestycja, która ma powstać w tym roku, kosztuje 111 milionów złotych, Unia dofinansowuje zakład kwotą 60 milionów złotych.

Tymczasem w styczniu doszło w MZK do zmiany zarządu w sposób, który budzi obawy poseł. - Prezydent Nadbereżny zapowiadał konkursy na stanowiska prezesów. Nie było ani jednego, a głowy spadają jeden po drugim - stwierdziła, zastrzegając, że prezydent ma prawo do obsadzania stołków swoimi zaufanymi ludźmi. Jednak w przypadku MZK robi to w taki sposób, że może dojść do naruszeń prawa, co zniweczyłoby nie tylko unijne dofinansowanie prowadzonej inwestycji, ale także pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. A konkurenci stalowowolskiego MZK tylko czekają na jego potknięcie - ostrzega poseł.

Poprzedni prezydent Andrzej Szlęzak nie ma natomiast żadnej wątpliwości, że to, co się stało w MZK przy odwołaniu prezesa Roberta Chciuka i powołaniu na jego miejsce pełniąca obowiązki prezesa do spraw ekonomicznych Anny Pasztaleniec jest serią naruszeń prawa.

Szlęzak zapewnił, że jak najszybciej złoży doniesienie do sądu rejestrowego o nieprawidłowościach, jakich jego zdaniem dopuścił się jego następca prezydent Lucjusz Nadbereżny i prezydencki doradca Mariusz Piasecki. Zdaniem Szlęzaka ani spółka MZK, ani zależna od niej spółka ABC-GO nie mają legalnie powołanych zarządów i rad nadzorczych, czego skutkiem jest to, że podejmowane przez nich decyzje są z mocy prawa nieważne.

Poproszony o komentarz Mariusz Piasecki, powiedział, że nie będzie się z byłym prezydentem przerzucał oskarżeniami, a prezydent Lucjusz Nadbereżny na nasz telefon komórkowy odpisał, że nie może go odebrać.

Poseł Renta Butryn ostrzegła w poniedziałek na konferencji prasowej, że Stalowa Wola nie uczestniczy w podziale unijnych pieniędzy. W nowym unijnym wydaniu Podkarpacie dostanie miliardy złotych na informatyzację i wspieranie małych i średnich firm. Może się zdarzyć, że głównymi konsumentami będą Rzeszów i Mielec, skąd pochodzi marszałek Władysław Ortyl.

Równie krytycznie oceniła sposób odwoływania prezesów spółek komunalnych. Najbardziej niepokojąco wygląda sytuacja w Miejskim Zakładzie Komunalnym, który jest w gorącym okresie budowy Zakładu Mechaniczno-Biologicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Tymczasem, jak powiedziała poseł, w styczniu zostały tam zmienione władze w taki sposób, że zachodzi bardzo wysokie prawdopodobieństwo naruszenia ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne oraz ustawy o wynagradzaniu osób kierujących podmiotami przy dokonywaniu obsady organów zarządzających i nadzorczych. Skutkiem może być nieważność podejmowanych przez nich decyzji, z wszystkimi tego konsekwencjami prawnymi.

Bardziej na całość w ocenie idzie były prezydent Andrzej Szlęzak, który szykuje się do złożenia doniesienia do Krajowego Sądu Rejestrowanego na nieprawidłowości, do jakich jego zdaniem doszło przy zmianie prezesa i członków Rad Nadzorczych MZK i jej spółki córki ABC-GO.

Wszystko zaczęło się 8 stycznia, kiedy prezydent Lucjusz Nadbereżny działając jako Zgromadzenie Wspólników odwołał z Rady Nadzorczej trzech reprezentantów zgłaszanych przez gminę. W ich miejsce prezydent powołał swojego doradcę do spraw gospodarki komunalnej Mariusza Piaseckiego oraz dwie inne osoby. Odwołali Chciuka i powołali na to stanowisko pełniącego obowiązki prezesa do spraw ekonomicznych Annę Pasztaleniec.

Tymczasem - przypomina Szlęzak - w chwili powołania do Rady Nadzorczej, Piasecki był oficjalnie zarejestrowany jako właściciel firmy "Consulting, doradztwo Mariusz Piasecki". Był nim nadal 18 lutego. A to ograniczało go w pełnieniu funkcji publicznych. Control Proces, budujący Zakład Odpadów, płacił faktury wystawione przez jednoosobową spółkę Piaseckiego, z którym prowadził biznes.

Natomiast Anna Pasztaleniec w chwili powołania prowadziła działalność w spółce "Consulting Doradztwo Usługi Księgowe". Od 8 do 26 stycznia Mariusz Piasecki zatrudniony jako doradca prezydenta w Urzędzie Miejskim, był członkiem Rady Nadzorczej MZK.

28 stycznia Anna Pasztaleniec powołała Radę Nadzorczą spółki ABC w takim samy składzie, w jakim była rada MZK. - To złamanie prawa - uważa Szlęzak. Jego zdaniem wszystkie nieprawidłowości narażają MZK na roszczenia na drodze prawnej i utratę dofinansowania unijnego, co byłoby katastrofa dla spółki i miasta.

25 styczna prezydent Lucjusz Nadbereżny działając jako Zgromadzenie Wspólników MZK odwołał go z członka Rady Nadzorczej i powołał Stefana Woźniaka. Mariusz Piasecki jako doradca prezydenta do spraw spółek komunalnych, został następnie powołany do Rady Nadzorczej kolejnej komunalnej spółki Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Koszt projektu i budowy zakładu przetwarzającego odpady to blisko 89,5 mln zł. Całkowity koszt realizacji zakładu wynosi 111,5 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniesie 59,9 mln zł czyli 66 procent. Pod budowę miasto dało działkę o powierzchni 6,5 hektara. Inwestycja ma być gotowa we wrześniu tego roku. Rok potrwa jej rozruch. Zakład będzie przetwarzał odpady z obszaru zamieszkałego przez około 210 tysięcy mieszkańców. Oznacza to minimum 60 tysięcy ton na rok zmieszanych odpadów komunalnych. Ważne - zmieszanych czyli nieposegregowanych. Segregacja odbywać się będzie w nowoczesnych warunkach. Zakład będzie pełnił funkcję Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych dla Regionu Północnego czyli powiatów jarosławskiego, kolbuszowskiego, leżajskiego, łańcuckiego, niżańskiego, przeworskiego, rzeszowskiego, stalowowolskiego, tarnobrzeskiego i miasta Tarnobrzeg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie