Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceminister Bąk… testerem kuchennym, europoseł Wenta w trakcie przeprowadzki

Kra
W windzie zacięła grupa świętokrzyskich dostojników podczas uroczystego otwarcia nowego budynku Szpitala Dziecięcego w Kielcach
W windzie zacięła grupa świętokrzyskich dostojników podczas uroczystego otwarcia nowego budynku Szpitala Dziecięcego w Kielcach Aleksander Piekarski
Ciekawie święta i Sylwestra spędzali znani z naszego regionu.

Tester kuchenny
Arkadiusz Bąk, wiceminister gospodarki, przewodniczący świętokrzyskiego Sejmiku spędził święta Bożego Narodzenia z małżonką Justyną, córką Amelią i synem Bartkiem u swoich rodziców w Ostrowcu Świętokrzyskim i u rodziny żony w Stąporkowie. Przyznaje, że przed wigilią się w kuchni za bardzo nie udzielał. - Między mną i żoną panuje w kwestiach kulinarnych pełna zgoda, ona świetnie gotuje, ja jem i w każdej chwili jestem gotowy służyć za tester potrawowy. Zwłaszcza, gdy trzeba próbować, czy udał się barszczyk, uszka faszerowane grzybami, pierogi - zapewniał przewodniczący.

Barszczyk u teściowej
Wigilię u teściowej w Gdańsku spędził utytułowany trener piłkarzy ręcznych, europoseł Bogdan Wenta, jego syn Tomasz i żona Iwona, trenerka fitness w klubie Symetris w Kielcach. Utalentowani sportowcy postanowili na stałe związać się z Kielcami, wybudowali w Dyminach nowy dom, są w trakcie przeprowadzki i urządzania wnętrz. - Nie wszystko jest jeszcze gotowe, no i czasu brak, aby urządzić te święta u nas, następne już na pewno tu przygotujemy- zapewniał europarlamentarzysta malując charytatywnie bombki w Galerii Echo. Grunt, że rodzina jest gotowa do świąt.

Wywindowali się
W windzie zacięła grupa świętokrzyskich dostojników, z biskupem Janem Piotrowskim i marszałkiem Adamem Jarubasem na czele, podczas uroczystego otwarcia nowego budynku Szpitala Dziecięcego w Kielcach. Nie pierwszy to taki przypadek w dziejach miejskich inwestycji. W 1985 roku, podczas hucznego otwarcia oddziału chirurgicznego szpitalika, jeszcze przy ulicy Langiewicza, w nowej windzie utkwiła cała ministerialna wierchuszka ze stolicy, z gospodarzem obiektu, ówczesnym dyrektorem szpitala, doktorem Zbigniewem Charczukiem. A gdy w 1991 roku niezmiernie uroczyście, w otoczeniu warszawskich VIP-ów, otwierano luksusową, jak na owe czasy, siedzibę Exbudu, także zacięła się winda wioząca gości Witolda Zaraski na taras widokowy. Dźwig nie udźwignął sukcesu.

W rytm czardasza
Na Gwiazdorską Galę Sylwestrową "Z Humorem i Szampanem" w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach organizator Jerzy Chrobot zaprosił gwiazdy kieleckiej medycyny, ordynator oddziału szpitala w Morawicy, psychiatrę Elżbietę Pląder, internistę Martę Sitnik z mężem Wiesławem chirurgiem - onkologiem, neurologa dziecięcego Zofię Piotrowicz. Był także słynny cukiernik Marian Chmielewski, właścicielka firmy Antyk-Styl Maria Jakubik i wielu innych gości. Wszyscy bawili się świetnie słuchając muzycznych żartów Renaty Drozd i Artura Jaronia utrzymanych w klimacie Filharmonii Dowcipu oprawionych w czardasze, walce, operetkowe przeboje. Publiczność w Nowy Rok weszła śpiewająco.

Się odkrawacił
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Kielce i prezes spółki Trakt Krzysztof Adamczyk był w sylwestra z przyjaciółmi w hotelu Bińkowski, na dyskotece. - Chcę się odkrawacić i dobrze bawić, kompletnie wyluzować - zapowiedział. W Nowym Roku zamierza założyć stowarzyszenie i z jego poparciem, a nie żadnej partii, ponownie ubiegać się o stanowisko prezydenta Kielc w następnych wyborach samorządowych. - Nie zamierzam startować na posła czy senatora, to nie mój świat. Wolę pracować na rzecz lokalnej społeczności - podsumował. Koszula bliższa ciału.

Gorycz dyrektora
Rozstający się z wielkim żalem z Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym, idący na emeryturę Jan Gierada nie wybierał się na sylwestra, chociaż miał kilka zaproszeń. - Będę opowiadał wnukom bajki, pójdę na spacer do lasu z psem. Gorzko mi na duszy.

Znalazł grosz w... pierożku
Kielecki radny Robert Siejka z Platformy Obywatelskiej zdradził nam, że brat cioteczny jego żony, także radny, Dawid Kędziora, zwany w samorządzie "cudownym dzieckiem peeselu" ze względu na liczne funkcje, jakie mu powierzono, w czasie wigilijnej wieczerzy miał fart. - Zwyczajem jest, że moja teściowa do farszu z grzybów i kapusty wkłada grosik, uznając, że temu, kto go znajdzie, szczęście będzie dopisywało przez cały rok. I Dawid go w pierogu znalazł - opowiadał. Ma wiele szczęścia za grosz.

Teraz zapomnieli o imieninach
Zmieniły się zwyczaje w nowej Radzie Miasta w Kielcach. W zeszłych kadencjach, gdy przewodniczył jej Tomasz Bogucki, kiedy wśród obecnych na sali obrad był solenizant albo jubilat, zawsze składał mu życzenia i dawał jakiś drobiazg. Teraz radny Marian Kubik, który już bywał rajcą i wrócił po tych wyborach do samorządu, złożył życzenia imieninowe Dawidowi Kędziorze, ale nikt nie pamiętał, że 29 grudnia solenizantem i jubilatem był właśnie Tomasz Bogucki. Umarł król, niech żyje król.

Ciekawi grzechu
Nadkomplet publiczności obejrzał premierowy spektakl "Dzieje grzechu", wystawiony w kieleckim Teatrze imienia Stefana Żeromskiego - autora powieści adoptowanej przez Radosława Paczochę dla potrzeb sceny. Wydawałoby się, że z ramoty rozwlekle napisanej, banalnej do bólu nie da się wycisnąć tekstu trzymającego w napięciu widzów przez 2,5 godziny. A jednak, każdy kto wychodził, chwalił to, co zobaczył. Bo cytaty z powieści typu "oblubienica aniołów, siostra obłoków", dosmakowane są współczesnością, gdy padają gniewne słowa skierowane do rozmemłanej Ewy "ogarnij się wreszcie". A mocne sceny seksu pozbawione są wulgarności i dosadności, co nie zmienia faktu, że piękna aktorka Magdalena Grąziowska, odtwórczyni roli Ewy Pobratyńskiej, miała ciężkie zadanie do wykonania. Podobała się jej gra, o czym mówili: wojewoda Bożentyna Pałka- Koruba, prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz z córką Aleksandrą, nestor kieleckich muzealników Alojzy Oborny z żoną Anetą, poseł Jan Cedzyński z żoną Haliną, doktor laryngolog Krystyna Kryczka ze swą koleżanką Anną Rzepką z klubu Korona Kielce, mecenas Wojciech Czech z żoną, doktor ginekolog Grzegorz Świercz z żoną Anną, profesorem kieleckiego uniwersytetu, wójt gminy Masłów Tomasz Lato z żoną Edytą, dyrektorką IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. Grzechem będzie nie obejrzeć tej sztuki.

Inwazja kropek
Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego, Piotr Szafraniec, wielki fan biedronek, rozróżniający ponad 70 ich gatunków, został przepytany na portalu społecznościowym co to za wielokropki nawiedziły tej zimy mieszkania, lokując się niczym pająki w każdym kącie, nawet w blokach. Odparł, że to biedronki chińskie, które rozpanoszyły się w naszym kraju. Mają o wiele więcej kropek niż rodzime siedmiokropki. I właśnie one się do domów pchają, gdy te krajowe zimują w szczelinach skalnych i jaskiniach. Niestety obcych biedronek jest coraz więcej, a naszych mniej. Mnożą się niczym stonka.

Niech już minie
Wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej kieleckiej spółki Echo Investment Andrzej Majcher stwierdził, że rok 2014 kończy bez sukcesów w polowaniu i brydżu, ale na szczęście zdrowie mu dopisuje i jest nadzieja, że od nowego roku ma być lepiej. Wyceluje w szlema.

Cudowne dziecko
Dawid Kędziora, dyrektor Biura Kontroli Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, nowy kielecki radny, tak skutecznie aspirował do wielu funkcji w kieleckim samorządzie, że po ostatniej sesji okrzyknięto go w kuluarach "cudownym dzieckiem Peeselu". Został on: wiceprzewodniczącym Rady Miasta, członkiem w Zgromadzeniu Międzygminnym Związku Wodociągów i Kanalizacji, członkiem komisji bezpieczeństwa i porządku, członkiem rajcowskich komisji budżetu oraz gospodarki komunalnej, a także przedstawicielem Kielc do Zgromadzenia Związku Miast Polskich, upoważniono go też do podpisywania delegacji dla przewodniczącej Rady Miasta. W ferworze świąt obwieszono radnego funkcjami niczym choinkę.

Tabletka schodowa
Podczas prezentacji nowego, artystycznego kalendarza kieleckiej firmy Dorbud, który przedstawia kolorowe, apteczne kapsułki na graficznym tle, członek Rady Nadzorczej Dorbudu Grzegorz Tworek z profesorem Jerzym Piotrowskim, wykładowcą Politechniki Świętokrzyskiej i marszałkowskim dyrektorem od kultury Jackiem Kowalczykiem snuli wspomnienia z dzieciństwa. Czekali oni niecierpliwie, jako mali chłopcy, aż rodzice wysypią antybiotyk z kapsułki, wkładali do niej małą kulkę z łożyska i spuszczali taką zabawkę po schodach, a ona odbijała się na stopniach od góry klatki schodowej do samego dołu. Teraz cenom leków tak mocno odbija

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie