Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na światła przy Urzędzie Gminy w Gorzycach

Klaudia Tajs
Wyjazd z dróg podporządkowanych do łatwych nie należy, stąd postulat montażu sygnalizacji.
Wyjazd z dróg podporządkowanych do łatwych nie należy, stąd postulat montażu sygnalizacji. Klaudia Tajs
Temat modernizacji skrzyżowania w ciągu drogi krajowej numer 77, w sąsiedztwie budynku Urzędu Gminy w Gorzycach wrócił na ostatnią sesję. O potrzebie montażu sygnalizacji świetlnej oraz poprawie widoczności coraz częściej mówią sami mieszkańcy i użytkownicy drogi, którzy monitują u miejscowych radnych i władz.

- Słupki, które zabezpieczają pieszych, niestety utrudniają wyjazd z ulicy Pańskiej i Piłsudskiego.

- Paradoksalnie te słupki ograniczają widoczność kierowcom samochodów osobowych - przyznaje Leszek Sur-dy, wójt Gorzyc.

Zbyt mało zabezpieczeń

Skrzyżowanie było modernizowane w 2011 roku przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. To właśnie wtedy zamontowane zostały słupki, mające chronić pieszych. Pojawiły się także światła pulsacyjne. Jednak z czasem okazało się, że te zabezpieczenia to zbyt mało, czego dowodem jest zbyt duża liczba wypadków i kolizji także z udziałem pieszych, do jakich dochodzi w tym miejscu.

Złożyli już wnioski

Trwałość projektu dobiega końca, dlatego lokalny samorząd podjął już pewne kroki i prace, które mają doprowadzić do poprawy widoczności, a przede wszystkim bezpieczeństwa w obrębie skrzyżowania. - Najtańszym rozwiązaniem będzie budowa sygnalizacji świetlnej - tłumaczy Leszek Surdy, wójt Gorzyc.

Wójt rozwiewa nadzieję na budowę ronda. - Tutaj nie ma miejsca na tego typu rozwiązanie - przekonuje. - Raz, że musielibyśmy wyburzać budynki, a po drugie musielibyśmy wykupić teren. Taka inwestycja pochłonęłaby 2,5 miliona złotych. Natomiast zmiana organizacji ruchu poprzez sygnalizację świetlną kosztowałaby gminę do 300 tysięcy złotych.

Słupki zgodne z przepisami

Co ze słupkami, które ograniczają widoczność kierowców włączających się do ruchu z ulic podporządkowanych? Władze gminy twierdzą, że ich instalacja odbyła się zgodnie z przepisami i normami regulującymi kwestie bezpieczeństwa. - Samorząd nie jest w stanie wyeliminować słupków, bo jest to majątek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dlatego my ze swojej strony nic nie możemy usuwać - zastrzega wójt. - Nie mniej jest to problem, nad którym należy się pochylić dla bezpieczeństwa użytkowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie