O tym, że może to być konflikt interesu zwróciła uwagę poseł Renata Butryn. Zaapelowała do prezydenta Lucjusza Nadbereżnego, aby niezależna firma zrobiła audyt i oceniała czy nie doszło do naruszenia prawa. Piasecki został bowiem członkiem rady nadzorczej Miejskiego Zakładu Komunalnego i brał udział w powołaniu prezesa, potem został członkiem Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, która także zmieniła prezesa.
Poprzedni prezydent Andrzej Szlęzak jest pewny, że poprzez udział Piaseckiego w radach nadzorczych spółek komunalnych, podjęte decyzje są z mocy prawa nieważne, a skutki tego mogą być fatalne.
Tymczasem Piasecki, właściciel firmy Consulting, zaprzecza, że prowadził działalność w czasie, gdy został powołany do pracy w Urzędzie Miejskim. - Nie prowadzę i nie prowadziłem działalności gospodarczej w okresie powoływania Rady Nadzorczej Miejskiego Zakładu Komunalnego - powiedział jednemu z portali. Za jakiś czas wypowiedź została zmieniona na: - Nie prowadzę i nie prowadziłem faktycznej działalności gospodarczej, bo to z punktu widzenia prawa jest istotne.
Jednak dopiero po naszym telefonie w ewidencji działalności gospodarczej doszło w środę do zawieszenia działalności spółki Consulting, której jest właścicielem. - To prawdopodobnie jest konflikt interesów - uważa prawnik. Mariusz Piasecki odmówił komentarza, a prezydent Lucjusz Nadbereżny nie odbierał telefonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?