Jak opowiadali białobrzescy policjanci, 35 - letni rowerzysta wybrał się na przejażdżkę i zauważył, że po drodze jedzie w dziwny sposób nissan almera.
Gdy auto zatrzymało się, rowerzysta podszedł do kierowcy, a widząc, że jest nietrzeźwy, uniemożliwił mu odjechanie. Sam zadzwonił na numer alarmowy i zaczekał do czasu przyjazdu policji.
Okazało się, że zatrzymany przez niego kierowca to 45 - letni mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie grójeckim. Miał 2,7 promila alkoholu we krwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?