Siatkarzom Effectora Kielce nie udało się wygrać dwumeczu z Cuprum Lubin i awansować do pierwszej ósemki PlusLigi na koniec sezonu, ale bardzo solidnie powalczyli z piątą drużyną rundy zasadniczej. Kielczanom pozostała walka o miejsca 9-12, a na początek zmierzą się z przegranym pary ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn.
Mocniejsza jest ZAKSA
Kielczanie przegrali w piątek w Lubinie 0:3 z Cuprum (pierwszy mecz wygrali w Kielcach 3:2) i tym samym to lubinianie zagrają o miejsca 5-8 w PlusLidze. Drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza rywala w walce o miejsca 9-12 pozna dopiero we wtorek wieczorem, gdyż na wtorek wyznaczono mecz ZAKSA - Indykpol. W pierwszym triumfowali olsztynianie 3:2.
- Nie ma znaczenia, z którą z tych drużyn będziemy grać. Na pewno teoretycznie mocniejsza jest ZAKSA prowadzona przez trenera Sebastiana Świderskiego, która ma bardziej wyrównany skład i po sezonie zasadniczym uplasowała się na siódmej pozycji. AZS Olsztyn po sezonie zasadniczym był dziesiąty. Tak jak to było w dwóch poprzednich rundach play-off zagramy dwa mecze i ewentualnie złotego seta. Pierwszy mecz rozegramy w Hali Legionów w najbliższą niedzielę, 22 marca, o godzinie 18. Jeśli wygramy ten pierwszy dwumecz, to w kolejnym dwumeczu będziemy grać ze zwycięzcą drugiej pary o miejsce dziewiąte w PlusLidze na koniec sezonu. Jeśli przegramy, to zagramy z przegranym tej drugiej pary o miejsce jedenaste na koniec rozgrywek - mówi trener Dariusz Daszkiewicz.
W drugiej parze Czarni z Będzinem
W drugiej parze rywalizować będą siatkarze Cerrad Czar-nych Radom, którzy sensacyjnie przegrali dwumecz o ósemkę z AZS Politechniką Warszawską oraz MKS Banimex Będzin. Będzinianie przegrali z kolei dwumecz o ósemkę z Transferem Bydgoszcz. Porażka Czarnych jest o tyle niespodziwana, że zespół ten wygrał w Warszawie pierwsze spotkanie 3:1, by w rewanżu przegrać 0:3, a potem jeszcze złotego seta.
Zostały jeszcze cztery mecze
Dla mających mocny skład Czarnych gra o miejsce 9-12 to spory zawód, dla mającego blisko cztery razy mniejszy od radomian budżet Effectora, to dodatkowa szansa.
- Dla nas każde wyższe miejsce niż dwunaste będzie suk-cesem. Jestem zadowolony zarówno z pokonania w dwumeczu pierwszej rundy play-off AZS Częstochowy po 3:0, jak i wyrównanej walki z Cuprum Lubin. Moja drużyna jest w dobrej dyspozycji i mam nadzieję, że potwierdzi to w czterech ostatnich spotkaniach, które zostały nam do rozegrania w tym sezonie - twierdzi Daszkiewicz.
WSZYSTKO o siatkówce W Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?