Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

17-latek z Kłyżowa skazany na 15 lat więzienia za zabójstwo Małgosi

Marcin Radzimowski [email protected]
Przemysław D. wysłuchuje wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. W tym czasie ojciec cały czas trzymał go za dłoń.
Przemysław D. wysłuchuje wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. W tym czasie ojciec cały czas trzymał go za dłoń. Marcin Radzimowski
Z drżącymi powiekami i dłonią ściskaną przez ojca 17-letni obecnie Przemysław D. z Kłyżowa koło Stalowej Woli, wysłuchał we wtorek wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.

Dwóch sędziów zawodowych i troje ławników nie miało wątpliwości, że to on prawie rok temu zamordował swoją dziewczynę, niespełna 17-letnia Małgosię z Krzaków (powiat stalowowolski). Zamordował, bo była w szóstym miesiącu ciąży. A on nie chciał wychowywać dziecka.

Zadośćuczynienie

- Sąd uznaje oskarżonego winnym i wymierza mu karę 15 lat pozbawienia wolności - ogłosił sędzia Józef Dyl, przewodniczący pięcioosobowego składu.

Zgodnie z wyrokiem sądu oskarżony musi też na rzecz pokrzywdzonych - obojga rodziców zamordowanej dziewczyny, zapłacić po 30 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia a także 5 tysięcy złotych na rzecz jej siostry. Cała trójka występowała w procesie w charakterze oskarżycieli posiłkowych. Wyższych kwot odszkodowania będą mogli dochodzić przed sądem cywilnym, choć sytuacja materialna oskarżonego i perspektywa wieloletniego pobytu za kratkami, każe wątpić, czy ten środek karny zostanie wykonany.

Szczególne potępienie

Uzasadnienie wtorkowego nieprawomocnego wyroku, było niejawne. Podobnie zresztą jak cały proces Przemysława D., gdyż w chwili dopuszczenia się zbrodni był nieletni (trzy tygodnie później skończył 16 lat). Nie wiemy więc, jak sąd argumentował taki a nie inny wyrok i dowody winy.

Wiadomo tyle, że sąd podtrzymał argumentację oskarżyciela publicznego - prokurator Piotr Walkowicz z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli podnosił, że oskarżony dopuszczając się zbrodni kierował się motywem zasługującym na szczególne potępienie.

Jednocześnie - w ocenie biegłych - miał znacznie ograniczoną poczytalność (nieoficjalnie wiemy, że stwierdzono u niego pewne zaburzenia). Wyrok 15 lat więzienia wydaje się być surowym (sąd mógł nadzwyczajnie złagodzić karę), biorąc również pod uwagę fakt, iż jako nieletni maksymalnie mógł zostać skazany na 25 lat a nie na dożywocie.

Nie chciał tego dziecka

Niespełna 17-letnia Małgosia (16 lat skończyła dwa tygodnie wcześniej) zginęła 4 kwietnia ubiegłego roku w Kłyżowie. Tego dnia około godziny 16 spotkała się ze swoim 16-letnim chłopakiem w rejonie cmentarza. Rozmawiali o przyszłości, bo Małgosia była w 23 tygodniu ciąży. Między nastolatkami doszło do kłótni. Przemysław D. nie chciał wychowywać dziecka i powiedział Małgosi, że po urodzeniu trzeba będzie je oddać do domu dziecka. Słysząc to Małgosia wykrzyczała mu, że jest nieodpowiedzialny i ona zamierza urodzić i wychować dziecko.

16-latek wpadł w szał. Chwycił dziewczynę od tyłu, zaciskając rękę i łokieć na jej szyi. Trzymał w takim uścisku, aż przestała się ruszać.

Gdy zakopał jeszcze żyła!

Po dokonaniu zbrodni 16-latek pobiegł do domu po łopatę. Wrócił na miejsce, wykopał dół i wciągnął do niego Małgosię. Leżała twarzą do dołu. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, wstrząsające są wyniki sekcji zwłok, wykonanej przez ekspertów w Krakowie. Odnaleźli oni piasek w drogach oddechowych zamordowanej dziewczyny. Świadczy to o tym, że oddychała jeszcze po tym, jak została zasypana piaszczystą ziemią!

Zacierając ślady, po przysypaniu ciała warstwą ziemi, zabójca ułożył stare kratki z lodówki, by dzikie zwierzęta nie wygrzebały ciała. Później znowu warstwa ziemi i na wierzchu posadził wykopane nieopodal młode drzewka, maskując grób.

Zwłoki odnaleziono dwa dni później, gdy jednego z policjantów zastanowiła świeżo usypana ziemia. W czasie wizji lokalnej Przemysław D. opisał przebieg zbrodni.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie