Dziesiąty w tabeli Sokół Nisko w sobotę o godzinie 15 podejmuje na swoim boisku piątą Kolbuszowiankę Kolbuszowa. Obie drużyny na inaugurację wiosny wygrały swoje mecze.
- Chcielibyśmy pójść za ciosem po ostatniej wygranej ze Stalą w Nowej Dębie - mówi Artur Lebioda, trener Sokoła. - W Kolbuszowej przegraliśmy w rundzie jesiennej 0:1 po prostym błędzie w defensywie, mamy coś teraz do udowodnienia - dodaje.
Do zespołu z Niska wrócił już po pobycie za granicą Tomasz Majowicz.
Od zwycięstwa zaczęła także wiosenne rozgrywki trzecia w tabeli Bukowa i chce podtrzymać dobrą passę. W niedzielę o godzinie 15 zmierzy się u siebie z zajmującym 11 pozycję Wisłokiem Wiśniowa.
- Powinniśmy zagrać w pełnym składzie - przyznaje Dariusz Bartnik, grający trener Bukowej. - Przydałyby się kolejne punkty, trzeba ich jak najwięcej zdobyć w pierwszych meczach, by potem nie martwić się już niczym i nie oglądać na inne wyniki - dodaje.
W zajmującej 12 miejsce w tabeli Stali Nowa Dęba nastroje po porażce u siebie z Sokołem Nisko 1:2 nie były najlepsze, ale tym bardziej drużyna musi się teraz "odkuć" w meczu na wyjeździe w niedzielę o godzinie 15 z przedostatnią w tabeli Sawą Sonina. Po pauzie za kartki wraca do składu Michał Panek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu NIŻAŃSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?