Podopieczni trenera Zdzisława Maja na własnym boisku pokonali Alit Ożarów 2:1 (1:0). Pierwszą bramkę zdobył Marcel Motyl, drugą Łukasz Mika, który wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Piotrze Gajdzie.
-Cieszę się, że od zwycięstwa zaczęliśmy rundę rewanżową. To napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami - powiedział trener Zdzisław Maj.
W jego zespole z powodu kartek nie zagrał Tomasz Bisikiewicz, a kontuzje wykluczyły Marcina Szafrańca i Pawła Łuszcza. Cała trójka powinna już zagrać w niedzielę, 29 marca. Nida u siebie zmierzy się z ŁKS Georyt Łagów. Początek meczu o godzinie 15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?