W pierwszej połowie lepiej przy piłce utrzymywali się gospodarze, ale nie przekładało się to na sytuacje podbramkowe. Jako pierwszy na prowadzenie mógł wyjść włoszczowski zespół. W 47 minucie w dogodnej sytuacji Marcin Michałek trafił w słupek. Gospodarze w odpowiedzi mogli strzelić gola, ale trafili w poprzeczkę. W końcówce meczu bramkarskim instynktem popisał się Robert Gieroń, który obronił mocny strzał gracza z Rudek.
- Nie lubię tego określenia, ale muszę przyznać, że remis jest sprawiedliwym wynikiem. Oba zespoły miały swoje szanse na strzelenie zwycięskiego gola, ale ich nie wykorzystali. Widać było brak w drużynie z Rudek napastnika Mariusza Jarosa, który jest postrachem czwartoligowych obrońców - mówił Grzegorz Włodarczyk, kierownik włoszczowskiej drużyny.
W sobotę, 28 marca, o godzinie 15, w meczu 17. kolejki, Hetman zagra na wyjeździe z sąsiadującym w tabeli Alitem Ożarów. Oba zespoły mają na swoim koncie po 16 punktów. Alit z lepszym bilansem bramkowym zajmuje dwunaste miejsce. Hetman jest trzynasty.
W tym tygodniu na drobny uraz narzekał środkowy pomocnik włoszczowskiej drużyny Mateusz Małek. Kontuzja nie powinna go wykluczyć z wzięcia udział w sobotnim pojedynku. Pozostali zawodnicy powinni być do dyspozycji trenera Jarosława Groszka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?