Tarnobrzeskie szkoły dobrze uczą zawodowców

Szkolnictwo zawodowe i udział placówek oświatowych w II edycji projektu "Podkarpacie stawia na zawodowców" było tematem roboczego spotkania zorganizowanego w tarnobrzeskim magistracie.
O niedociągnięciach pierwszej edycji projektu, która w szkołach naszego regionu realizowana jest od 2012 roku i potrwa do końca tego roku, mówili dyrektorzy szkół zawodowych z miasta i powiatu tarnobrzeskiego, Krzysztof Pitra, tarnobrzeski wicestarosta, Józef Motyka, wiceprezydent miasta oraz Maciej Karasiński, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy, który był liderem unijnego projektu.

- Projekt będzie kontynuowany, dlatego konsultujemy się z dyrektorami szkół i samorządowcami, aby wycelować w ogłaszane konkursy, bo pieniędzy na szkolnictwo zawodowe będzie dużo - zapowiedział Maciej Karasiński. - Na wsparcie mogą liczyć te kierunki, które korespondują z lokalnym rynkiem pracy, dlatego zależy nam na nawiązaniu współpracy z pracodawcami.
Tego typu spotkania to także okazja do wysłuchania uwag i przeanalizowania niedociągnięć, jakie uczestnicy zaobserwowali podczas pierwszej edycji projektu.
- Już pewne wskazania mamy - nie krył wicedyrektor Karasiński. - W obszarze szkół zawodowych konieczne jest dodatkowe doposażenie miejsc egzaminów zawodowych. Nie wszędzie te miejsca są przygotowane.

Placówką, która bierze udział w projekcie jest Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 w Tarnobrzegu. Do projektu włączono technikum żywienia, technikum spedycji i logistyki, technikum ekonomiczne oraz technikum architektury krajobrazu.
Dyrektor szkoły Marek Szczytyński przyznaje, że projekt to dodatkowe możliwości dla kadry, jak i samych uczniów.

- Skorzystaliśmy na wyposażeniu sal, w projektory i komputery, które pozwalają na lepszą organizację zajęć - wyliczył dyrektor. - Ta pomoc zwiększyła efektywność pracy naszych nauczycieli i pozwoliła na praktyki i staże dla uczniów.