W poprzednich latach cieszące się ogromną popularnością widowisko, finansowane było z unijnych pieniędzy. W tym roku województwo musi samo zapłacić. Poprzednie edycje kosztowały po 1 milion złotych. - Rozmowy na temat "Sabatu" trwają - mówi Jacek Kowalczyk dyrektor departamentu Promocji, Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego. - Szkoda byłoby zrezygnować z imprezy nad marką której pracowaliśmy z dobrym skutkiem przez kilka lat.
Najważniejsze jest jednak znalezienie pieniędzy, dyrektor szacuje, że potrzeba około 600 tysięcy, połowę tej kwoty trzeba wydać na Kadzielnię: oświetlenie, dekoracje. - Obecnie brakuje nam około 200 tysięcy - mówi Kowalczyk. Cały czas ich szukamy. Decyzje muszą zapaść szybko, bo gwiazdy, które miałyby wziąć udział w Sabacie nie będą czekać.
Zła wiadomość dla widzów jest taka, że w tym roku, jeśli "Sabat" się odbędzie za bilety trzeba będzie zapłacić. Wpływy z nich są ważną częścią budżetu.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?