Odwiedził kilka redakcji telewizyjnych i radiowych oraz Zakład Doskonalenia Zawodowego, odpowiadał na pytania, a nawet grał na gitarze. W programie nie było tylko spotkania z żelaznym elektoratem, czyli rolnikami z regionu.
Kandydat ludowców odniósł się jednak w rozmowie z nami do bieżącej sytuacji w rolnictwie i wciąż trwającymi protestami rolników. Stwierdził, ze część postulatów protestujących ma charakter polityczny.
- Widać, że część działaczy rolniczych szykuje się do wejścia w politykę. pewnie szukają sobie miejsca na listach wyborczych - stwierdził Adam Jarubas. Przyznał jednak, że jeśli chodzi o diagnozę sytuacji na rynku owoców i warzyw w związku z embargiem rosyjskim, to nie ma sporu.
- Mechanizmy wprowadzone przez Unię Europejską były niedoskonałe. W naszej mentalności bardzo trudno do zaaprobowania jest wycofanie owoców i warzyw z rynku. Ja też się nie godzę na taki mechanizm. Nawet wysłanie żywności do Afryki jest bardziej sensowne niż jej zniszczenie. Unia powinna wypracować inne mechanizmy - stwierdził Adam Jarubas.
Jego zdaniem bardziej sensownym jest wykorzystanie tej żywności poprzez przekazanie jej organizacjom charytatywnym, ale nie na tym rynku, skąd pochodzą.
- To jest patologia. Tych jabłek jest tak dużo, że ona się marnują - powiedział kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Głównym tematem jego wizyty w Radomiu był "Rynek Pracy dla ludzi młodych". W jednej z radomskich szkół przyglądał się dynamicznemu pokazowi w wykonaniu adeptów służb mundurowych. W studio Radia Plus rozmawiał ze słuchaczami i... zagrał na gitarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?