W ten sposób świat usłyszy o zmartwychwstałym Chrystusie. Bębniarze będą uderzali aż do rana. W tym czasie przyjdą pod dom każdej panny na wydaniu i będą tłukli się pod jej oknem.
O godzinie 6 rano w niedzielę, bicie w bęben usłyszymy na rezurekcjach w kościele parafialnym w Iwaniskach.
W taraban uderzają kawalerowie, bo tylko oni dostępują tego zaszczytu. Najpierw o północy kilkadziesiąt minut bębnią w kościele, potem przed plebanią, aby obudzić księdza proboszcza. Następnie idą na rynek, później chodzą po całej miejscowości i bębnią przed domami i w domach panien. W ten sposób zwołują ludzi na rezurekcję. Bębniarze chodzą, a raczej biegają po miejscowości według opracowanej trasy. Zgodnie z tradycją, w Iwaniskach bębnią aż do porannej rezurekcji, a także podczas nabożeństwa. Bębnienie ma ogłaszać ludziom dobrą nowinę o zmartwychwstaniu Jezusa.
(fot. Michał Walczak)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
