Czarni Połaniec - MKS Trzebinia Siersza 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Damian Skiba 43.
Czarni: Dydo 6 I - Korona 6 I, Pydych 6, Witek 6, Krępa 5 - Cecot 6 (90+1 Materkowski nie klas.), Obierak 7, M. Wolan 5 (68. Dyl 2), Skiba 7 (88. Mazurkiewicz nie klas.), Kabata 6 - Kamiński 6 (77. Meszek 1).
MKS: K. Pająk - Sieczko, Kukla, Kalinowski I, Sawczuk -Domurat (60. Mizia), Górka, Majcherczyk, Piskorz (53. J. Pająk) - Giermek, Witoń.
Sędziował: Kamil Przyłucki z Sandomierza. Widzów: 150.
Cel Czarnych w tym spotkaniu był jeden - zdobyć wreszcie komplet punktów. I udało się go zrealizować, ale wygrana nie przyszła łatwo.
Zwycięską bramkę zdobył w 43 minucie Damian Skiba. Wyszedł sam na sam i pewnie umieścił piłkę w bramce. -W pierwszej połowie kontrolowaliśmy to, co działo się na boisku. Oddaliśmy kilka strzałów, jeden zamieniliśmy na bramkę. Goście raz poważnie zagrozili nam w drugiej połowie, ale tym razem szczęście było z nami. Cieszy to, że nie straciliśmy gola - mówił Tomasz Kiciński, trener Czarnych.
ZDANIEM TRENERA
Tomasz Kiciński, Czarni: - To był dla nas bardzo ciężki mecz. Nie zagraliśmy efektownie, nie przeprowadziliśmy zbyt wielu składnych akcji, ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty. Wreszcie dopisało nam szczęście, którego ostatnio brakowało, zagraliśmy też skutecznie. To dla nas niezwykle ważne zwycięstwo.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?